Tylko 62% głosów dla "partii Putina"?
Niektórzy myśleli, że prokremlowska partia Jedna Rosja, przy tak ogromnym wsparciu aparatu państwowego, otrzyma więcej niż ponad 60% głosów - zwrócił uwagę dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie prof. Jerzy Kłoczowski.
02.12.2007 | aktual.: 02.12.2007 20:50
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-wybieraja-dume-6038692579447937g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-wybieraja-dume-6038692579447937g )
Rosjanie wybierają Dumę
Jak podkreślił komentator wszyscy się spodziewali zdecydowanego zwycięstwa partii, z której listy kandyduje prezydent Władimir Putin.
Partia Jedna Rosja wyraźnie prowadzi w wyborach do Dumy Państwowej, mając 62,8% głosów - poinformowała Centralna Komisja Wyborcza (CKW) po podliczeniu 12% głosów.
Oprócz Jednej Rosji, do Dumy Państwowej weszły także Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadija Ziuganowa, populistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji (LDPR) Władimira Żyrinowskiego i lewicowo-populistyczna Sprawiedliwa Rosja Siergieja Mironowa.
Według CKW, po obliczeniu 12% głosów Jedna Rosja uzyskała 62,8% głosów, KPRF - 11,5%, LDPR - 10,6% i Sprawiedliwa Rosja - 7,1%.
_ Ponad 60% dla prokremlowskiej partii to jednak mniej niż niektórzy uważali. Były bowiem prognozy mówiące, że poparcie może sięgnąć 80% w obliczu tej propagandy władz, która była robiona_ - powiedział Kłoczowski.
Profesor przypomniał, że propaganda, żeby Rosjanie uczestniczyli w wyborach i głosowali na partię Putina, była olbrzymia.
W jego ocenie, wynik wyborczy w jakimś sensie jest sondażem poparcia dla Putina, ale nie należy jednak przesadzać. Trzeba brać bowiem pod uwagę, że jeżeli taki aparat propagandy jest zaangażowany, to muszą być takie wyniki - zaznaczył.
Według profesora, trudno wybory w Rosji traktować w kategoriach normalnych wyborów, w których bierze udział kilka ugrupowań, które mają mniej więcej równe prawa. Wybory w Rosji mają zupełnie inny charakter, nie taki jak w Polsce, Francji czy innych krajach unijnych - podkreślił.
Jego zdaniem, ten wynik umocni pozycję prezydenta Putina, a w najbliższych tygodniach okaże się, czy zdecyduje się on zostać premierem. Jedną z możliwości, która się wyraźnie rysuje, jest objęcie urzędu premiera przez Putina - przyznał Kłoczowski.