Trwa ładowanie...
10-05-2011 15:00

Tusk: jestem tanim premierem

- Jestem tanim premierem - powiedział premier Donald Tusk, zapytany o swoje częste podróże do Trójmiasta. Prosił o rzetelną ocenę i zapewnił, że środki wydawane na jego "personalne urzędowanie" są wydawane bardzo powściągliwe.

Tusk: jestem tanim premieremŹródło: PAP
d4aqwje
d4aqwje

Szef rządu był pytany o publikację w tygodniku "Wprost", według której przez ostatnie 3,5 roku swoich rządów premier niemal nieustannie spędza czas w samolocie między Gdańskiem a Warszawą. Według tygodnika, weekendy Tuska trwają od trzech i pół do czterech dni, a rządowe samoloty premier traktuje jak taksówki.

Tusk powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że zarzuty pod jego adresem są formułowane zarówno, gdy często lata samolotami rejsowymi, jak i wtedy, gdy korzysta z samolotów rządowych.

- Nie wiem, czy mogę usatysfakcjonować wtedy, kiedy latam rejsowymi, a dzieje się to bardzo często, czy wtedy kiedy latam rządowymi samolotami. Tak się złożyło, że pracuję w Warszawie, mieszkam w Gdańsku, weekendy, niedziele spędzam z reguły w domu rodzinnym i oczywiście przy okazji pracuję. Tak jest, tu nie mam nic więcej do dodania - stwierdził szef rządu.

Jak zaznaczył, transport zawsze wiąże się z kosztami, a czy to jest samochód, samolot rejsowy, czy samolot rządowy - to jego zdaniem - nie są to koszty dodatkowe.

- Wtedy, kiedy latam samolotami rejsowymi traktowany jestem tak jak każdy inny parlamentarzysta, to znaczy, to się nie wiąże z żadnymi dodatkowymi kosztami, sejm i tak płaci za te przeloty - dodał.

d4aqwje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4aqwje
Więcej tematów