PolskaTrzy kłopotliwe
Trzy kłopotliwe
Czysta formalność – rozmowa z Jolantą Kocjan, rzeczniczką Narodowego Funduszu Zdrowia
Dlaczego NFZ zwleka z wypłatą ponad 260 tysięcy złotych Szpitalowi Uniwersyteckiemu w Krakowie, w którym lekarze cudem, głównie dzięki koszmarnie drogim lekom, uratowali trzy matki po cesarce, zakażone w innym szpitalu?
– Zapewne mamy do czynienia z niestandardowym leczeniem nieobjętym zwykłymi umowami. Pewnie chodzi o dopełnienie formalności.
Skoro to czysta formalność, dlaczego szpital nie dostał w tym roku pieniędzy za pięć innych podobnych przypadków i przed sądem domaga się już 80 milionów niewypłaconych mu przez NFZ?
– Szpitale często domagają się zapłaty za usługi, które trudno byłoby im udowodnić przed wymiarem sprawiedliwości. Dlatego często sprawy takie jak ta z Krakowa kończą się ugodą z NFZ, często już poza sądem.
Dzięki takiej ugodzie NFZ płaci zazwyczaj mniej za leczenie, niż domaga się szpital?
– Zazwyczaj. Przecież chodzi o publiczne, czyli nasze wspólne fundusze. Dzięki takim oszczędnościom możemy w Polsce leczyć więcej pacjentów za mniejsze pieniądze.
not. ana