Trzeci dzień pacyfikacji Nablusu
Sześciu Palestyńczyków, wśród nich dowódcę Brygad Męczenników Al-Aksy, zastrzelili żołnierze izraelscy, w trzecim dniu działań pacyfikacyjnych na arabskim starym mieście w Nablusie - podały palestyńskie źródła medyczne.
Ciała zastrzelonych znaleziono w obrębie starej części miasta, kasby, zamieszkanej przez 20 tys. Palestyńczyków.
Zabity dowódca Brygad Męczenników Al-Aksy na Zachodnim Brzegu to mianowany dwa miesiące temu na to stanowisko Majef Abu Szarkh. Około dwudziestu mieszkańców starego miasta zostało rannych.
Według informacji agencyjnych, dochodziło do starć z żołnierzami izraelskimi i obrzucania ich kamieniami przez palestyńskie dzieci i nastolatków.
Izrael podjął działania pacyfikacyjne wobec mieszkańców starego miasta w Nablusie po tym, jak na jednym z punktów kontrolnych aresztowano 3 dni temu 18-letniego Palestyńczyka, który, jak się wydaje, chciał się przedostać do Jerozolimy, aby dokonać samobójczego zamachu bombowego.
Oficjalnym celem izraelskich działań wojskowych w Nablusie jest aresztowanie poszukiwanych członków ruchu oporu przeciwko okupacji ziem palestyńskich.
Izraelskie wojsko otoczyło trzy dni temu kasbę i nikogo nie wypuszcza z tej części miasta. Z bronią gotową do strzału żołnierze przeszukują dom po domu.
W niektórych przypadkach, aby nie narażać się na ewentualny ostrzał ze strony członków palestyńskiego ruchu oporu, żołnierze wybijają dziury w ścianach sąsiadujących ze sobą budynków i w ten sposób przechodzą z domu do domu, aby dokonywać kolejnych rewizji.
Jak twierdzą przedstawiciele władz palestyńskich, strzelają do każdego, kto sprawia wrażenie, że mógłby ich zaatakować.
W piątek zginął mieszkaniec kasby, który położył się na dachu swego domu. Nie miał przy sobie żadnej broni. Drugi został postrzelony w podobnych okolicznościach. Izraelskie źródła wojskowe nie komentują doniesień agencyjnych na temat pacyfikacji w Nablusie.