"Trudna sytuacja Watykanu"
Pisząc o rezygnacji arcybiskupa Stanisława
Wielgusa z urzędu metropolity warszawskiego brytyjski "Guardian"
podkreśla potrzebę oczyszczenia w polskim Kościele i
trudną sytuację, w jakiej po dymisji arcybiskupa znalazł się
Watykan.
Według gazety, w niedzielę Polska była świadkiem wyjątkowego spektaklu politycznego. "Guardian" przypomina bezprecedensowe poruszenie, jakie wystąpiło wśród zgromadzonych w warszawskiej archikatedrze po ogłoszeniu rezygnacji hierarchy.
Jednak jak zaznacza "Guardian", same konsekwencje rezygnacji arcybiskupa w ogóle nie są teatralne. Wielgus był jedną z najważniejszych nominacji papieża Benedykta XVI w czasie jego krótkiego i trudnego pontyfikatu i zarówno on, jak i kardynał Józef Glemp będą długo żałować udzielonego arcybiskupowi poparcia - uważa brytyjski dziennik.
Kardynałowi Glempowi może nie odpowiadać program "odnowy moralnej" lansowanej przez braci Kaczyńskich - pisze "Guardian". "Może on nawet myśleć, że jest to polowanie na czarownice, jakkolwiek by to nazwać. Ale nie może ignorować wagi problemu" - zaznacza gazeta, przypominając postać ks. Jerzego Popiełuszki jako "jednej z pierwszych ofiar walki między 'Solidarnością' a państwem komunistycznym".
Zdaniem "Guardiana", w rezultacie ucierpi papież Benedykt XVI, który znał abpa Wielgusa od 30 lat. "Obstawanie papieża przy nominacji Wielgusa było poważnym błędem, niektórzy uważają, że tak poważnym jak wykład, w którym zdawał się zestawić islam z przemocą" - podsumowuje dziennik, przypominając odczyt papieża w Ratyzbonie, który wzbudził ogromne kontrowersje.