RegionalneTrójmiastoZero tolerancji po sopocku

Zero tolerancji po sopocku

"Gazeta Wyborcza" pisze o sposobie sopockich władz na trudnych nastolatków. Dziennik podaje, że pijące kilkunastoletnie osoby są wyłapywane w sopockich pubach przez patrole złożone z psychologów, policjantów i strażników miejskich.

07.11.2006 | aktual.: 07.11.2006 06:53

Patrole obserwują też dyskoteki i sklepy monopolowe. Wkraczają do akcji gdy młody człowiek kupuje alkohol albo upija się na miejscu. Tych młodych ludzi odsyła się do rodziców. Gdy sytuacja się powtórzy w tym samym lokalu, jego właścicielowi odbiera się koncesję.

Według "Gazety Wyborczej" innym elementem walki z piciem młodzieży będzie pojawienie się od stycznia w lokalach rozrywkowych tak zwanych partyworkerów. Ich zadaniem będzie rozmowa z pijaną lub narkotyzującą się młodzieżą w pubie lub na dyskotece. Partyworkerzy będą współpracować z policją. (IAR)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
młodzieżprzemocszkoła
Zobacz także
Komentarze (0)