Tragiczny weekend - utonęło sześć osób
Dla sześciu osób weekend na Lubelszczyźnie zakończył się tragicznie. Przyczyną wszystkich wypadków był prawdopodobnie alkohol.
W miejscowości Prehoryłe w powiecie hrubieszowskim 22-letni mężczyzna utopił się w rozlewisku Bugu. Mieszkaniec gminy Dołhobyczów był nad rzeką z kolegami, prawdopodobnie pili alkohol.
Z relacji znajomych ofiary wynika, że mężczyzna wszedł do wody, mimo że nie umiał pływać. W tej sprawie jest prowadzone śledztwo pod kątem ewentualnego nieumyślnego spowodowania śmierci.
W sobotni wieczór 51-letni mężczyzna utonął w jeziorze Głębokim. Wcześniej razem ze znajomą i szwagrem pili alkohol. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mógł zostać wepchnięty do wody przez 40-latka. Wyjaśni to dochodzenie. Podejrzany został zatrzymany. W chwili zdarzenia miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Ciało mężczyzny wyłowiono w niedzielę.
W powiecie tomaszowskim zginęło dwóch 39-latków. Jeden utopił się w zalewie w Majdanie Sopockim. Według świadków, mężczyzna był nietrzeźwy. Drugi mężczyzna utonął w niewielkim, ale głębokim zbiorniku w miejscowości Majdan Sielce.
W dzikim zbiorniku w Chotyłowie koło Białej Podlaskiej utopił się 19-latek. Był nad wodą z grupą znajomych. Z rzeki Wieprz w pobliżu Izbicy wyłowiono zwłoki mężczyzny w wieku około 50-60 lat. Biegły ustalił, że ciało przebywało w wodzie około pięciu dni. Tożsamość ofiary nie jest jeszcze znana.