TP SA ma zapłacić milion kary

Decyzja nakładająca na TP SA milion złotych kary podtrzymana przez Sąd Apelacyjny

05.07.2006 05:59

Telekomunikacja Polska naruszyła prawo ograniczając operatorom usług audioteksowych z Antyli Holenderskich dostęp do polskiego rynku – uznał Sąd Apelacyjny. Utrzymał on w mocy decyzję Prezesa UOKiK z 2000 roku nakładającą na TP SA milion złotych kary.

W 2000 roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję kończącą postępowanie antymonopolowe przeciwko Telekomunikacji Polskiej. Było ono prowadzone na wniosek dwóch spółek z Antyli Holenderskich – Antillephone oraz Antelecom. Zarzucały one TP SA nadużycie pozycji dominującej, w praktyce uniemożliwiające im prowadzenie działalności na polskim rynku usług audioteksowych (polegających między innymi na udostępnianiu przez telefon informacji, horoskopów, wyników gier i losowań, party line itp.).

Jak ustalił UOKiK, w 1995 roku TP SA zablokowała możliwość automatycznego łączenia się z zagranicznymi operatorami audioteksowymi. Konsumenci chcący korzystać z ich usług musieli wybierać numer za pośrednictwem telefonistki. Narażało to abonentów na niedogodności oraz dodatkowe koszty. Połączenia realizowane przez telefonistkę są bowiem droższe niż automatyczne. Należy podkreślić, że konsumenci nadal mogli łączyć się bezpośrednio z numerami krajowych operatorów audioteksowych (rozpoczynającymi się między innymi od 0-700).

W opinii urzędu antymonopolowego powyższe działania Telekomunikacji Polskiej miały na celu nie deklarowaną przez ówczesnego monopolistę ochronę abonentów, lecz eliminację zagranicznych dostawców z rynku usług audioteksowych. Stanowili oni bowiem konkurencję dla operatorów krajowych, z którymi TP SA podpisała umowy przewidujące dla niej znaczny udział w zyskach. W przypadku połączeń z zagranicznymi dostawcami usług audioteksowych Telekomunikacja Polska otrzymywała jedynie normalną stawkę za połączenie międzynarodowe.

Prezes Urzędu uznał powyższe działanie TP SA za ograniczenie konkurencji, w wyniku którego zagraniczni dostawcy zostali w praktyce wyeliminowani z krajowego rynku usług audioteksowych, zaś konsumenci – pozbawieni możliwości swobodnego wyboru. Zdaniem UOKiK, abonent powinien samodzielnie decydować, z jakich usług będzie korzystał. Do zabezpieczenia interesów konsumentów wystarczą rozwiązania powszechnie stosowane na świecie (blokada połączeń z wybranymi numerami, rachunki szczegółowe, system ostrzegania o przekroczeniu ustalonej sumy opłat za połączenia itp.). Ochrona abonentów nie wymaga całkowitego zablokowania łączenia z międzynarodowymi numerami audioteksowymi w ruchu automatycznym. W związku z powyższym, na Telekomunikację Polską została nałożona kara w wysokości 1 mln złotych.

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów dwukrotnie oddalał odwołania TP SA (drugi raz po zwrocie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy). Od rozstrzygnięcia SOKiK z 2005 roku spółka odwołała się do Sądu Apelacyjnego, który utrzymał w mocy decyzję Prezesa Urzędu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)