Topnieje w oczach
(RadioZet)
Posłowie, którzy opuścili klub parlamentarny Samoobrony, chcą powołać nowe koło poselskie, a potem klub.
"Na pewno stworzymy koło parlamentarne, później przekształcimy to w klub - powiedział Wacław Klukowski. Według niego, koło będzie liczyć 10-11 osób. Informacje te potwierdził Wojciech Mojzesowicz - typowany na szefa przyszłego koła.
Nowe koło ma nazywać się Blok Ludowy lub Blok Ludowo-Narodowy. Decyzja jeszcze nie zapadła.
"Koło ma powstać, członkami tego koła będą osoby, które odeszły z Samoobrony, ale myślę, że to nie będzie tylko koło, że to będzie klub w najbliższej przyszłości" - mówiła z kolei Dorota Kwaśniewska. Sama zadeklarowała, że przystąpi do tego koła.
Szef Partii Ludowo-Demokratycznej Roman Jagieliński zapowiedział już, że chce współpracować z posłami, którzy opuścili klub Samoobrony. Mówi się też o współpracy z byłym posłem PSL, Bogdanem Pękiem.
"Rozmawiamy o wspólnym przedsięwzięciu, nie ustalamy kto do kogo się przyłączy. Z tą grupą posłów na pewno będę współpracować - oceniam ich bardzo pozytywnie" – powiedział Jagieliński
Klub Samoobrony opuścili dotąd: Dorota Kwaśniewska, Wacław Klukowski, Wojciech Mojzesowicz, Krzysztof Rutkowski, Józef Głowa, Ryszard Bonda, Zbigniew Nowak, Jerzy Michalski i Michał Figlus. Obecnie, w początkowo 53-osobowym klubie Samoobrony, jest 44 posłów. Dzisiaj rezygnację z członkostwa ma złożyć Lech Zielonka.
Andrzej Lepper zapewnia, że absolutnie nie boi się konkurencji ze strony nowego koła.
"Niech sobie zakładają i pięć kół i wóz na pięciu kołach nawet. Mnie naprawdę oni w ogóle nie interesują. Przecież oni w ogóle nie utożsamiają się z Samoobroną. Samoobrona będzie trwać. Zobaczymy, jak oni przetrwają - Jagieliński odchodził z PSL, kiedy był wicepremierem i kim dzisiaj jest? SLD go przytulił, ich nikt nie przytuli, niech nawet nie myślą" - skomentował Lepper.
