Tomasz Siemoniak pyta MON o ojca Edmunda Jannigera
Tomasz Siemoniak pyta ile resort obrony zapłacił oraz jakie umowy zawarto do tej pory z Robertem Schwartzem. Prywatnie jest to ojciec Edmunda Jannigera, czyli dwudziestokilkuletniego doradcy w resorcie obrony. Poseł PO pyta o okres od momentu zaprzysiężenia rządu do 15 marca.
23.03.2017 | aktual.: 23.03.2017 10:46
Wykład Roberta Schwartz o zagrażających życiu zmianom skórnym wywołanych lekami odbył się w zeszłym roku. Tomasz Siemoniak komentował, że jest "to forma zapłaty za wspieranie Macierewicza", a korzyści płynące z wykładu są niewspółmierne do kosztów przelotu, noclegów i honorarium. Aby to sprawdzić zapytał MON o koszty wykładu.
W lutym nadeszła odpowiedź w tej sprawie. Poseł PO informował, że w związku z wykładem ojca Edmunda Jannigera resort wydał 38 tys. zł. Nie jest to kwota jaką dostał Robert Schwartz, ponieważ ten zrzekł się swojego wynagrodzenia. Dlatego Tomasz Siemoniak zapytał o wszystkie umowy zawarte przez MON i jednostki podległe resortowi.
Teraz Tomasz Siemoniak pyta MON ile na współpracy z ministerstwem i jednostkami podległymi zarobił ojciec Edmunda Jannigera. Jest to już drugie zapytanie posła PO w spawie Roberta Schwartza.
Były szef MON zauważa za Wirtualną Polską, że Robert Schwartz, Edmund Janniger i Luis Moreno-Ocampo działają razem w radzie nadzorczej Międzynarodowym Forum Bezpieczeństwa. A Luis Moreno-Ocampo to argentyński prawnik specjalizujący się w prawie międzynarodowym i mediacjach podczas sporów pomiędzy państwami. Jak sam przyznał, został zatrudniony aby odzyskać wrak prezydenckiego samolotu po katastrofie smoleńskiej.
MON zadowolone z pracy młodego doradcy
Wirtualna Polska zapytała o pracę Edmunda Jannigeraw MON. W odpowiedzi biuro prasowe ministerstwa napisało, że „od chwili zatrudnienia p. Janniger nie organizował żadnych spotkań i wizyt dla Podsekretarza Stanu w MON”. Młody pracownik ministerstwa obrony ma organizować wizyty naukowców w wojskowych jednostkach naukowych. Mimo że od momentu zatrudnienia, czyli od grudnia 2016 roku, nie odbył się żaden wykład to ministerstwo jest zadowolone z pracy dwudziestokilkulatka. W odpowiedzi napisano, że „dotychczasowe rezultaty pracy p. Jannigera spełniają zakładane oczekiwania”.
Jednak młody doradca w MON nie zgodził się ze stanowiskiem resortu, w którym oficjalnie pracuje. Edmund Janniger wskazał, że zorganizował sympozjum Williama Palatucciego. Ale odbyło się ono w dniu zatrudnienia młodego doradcy w ministerstwie, a same sympozjum zorganizowano w współpracy z Radą ds. Publicznych i Międzynarodowych Uniwersytetu Rutgers.