Trwa ładowanie...
d4dl27r
alkohol
10-01-2003 13:17

To był spirytus

(Archiwum)
Celnicy z Pawłowic na Śląsku zatrzymali na granicy cysternę skażonego spirytusu o wartości
178 tysięcy zł. Cieszyńska firma chciała sprowadzić alkohol z Ukrainy jako... płyn niezamarzający.

d4dl27r
d4dl27r

Gdyby przemyt się udał, Skarb Państwa by stracił ponad 1,3 miliona zł, m.in. z racji niezapłaconego cła i akcyzy.

Celników zastanowiło to, że importer nie przedłożył wymaganych certyfikatów. Pobrano próbki płynu do analizy. Okazało się, że w cysternie był 96-procentowy skażony spirytus, który można było w stosunkowo prosty sposób oczyścić na tyle, by można go było spożywać.

d4dl27r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dl27r
Więcej tematów