Timor Wschodni niepodległym państwem
Uroczystości ogłoszenia niepodległości Timoru Wschodniego (PAP/EPA - Dita Alangkara)
Timor Wschodni, niewielki kraj we wschodniej Azji, administrowany tymczasowo przez ONZ, wkrótce po północy z niedzieli na poniedziałek miejscowego czasu ogłosił swoją niepodległość, stając się tym samym pierwszym państwem powstałym w nowym tysiącleciu. Timor Lorosae jest 192. niezależnym krajem świata.
Na prowizorycznej scenie na placu na przedmieściach stolicy kraju, Dili, sekretarz generalny ONZ, Kofi Annan przekazał, przy aplauzie tysięcy zebranych, władzę przewodniczącemu timorskiego parlamentu.
Następnie były przywódca partyzantki Xanana Gusmao został ogłoszony prezydentem kraju, który przez 24 lata walczył o wyzwolenie spod panowania Indonezji, a wcześniej przez kilkaset lat był portugalską kolonią.
Gusmao stał u boku Annana, kiedy żołnierze sił pokojowych ONZ opuszczali błękitną flagę organizacji. Czerwono-czarno-biała flaga Timoru została wniesiona na scenę przez timorskiego żołnierza, któremu towarzyszyło sześciu innych z karabinami i bagnetami. Podczas wciągania na maszt flagi rozległy się dźwięki nowego hymnu narodowego, zaś później niebo rozświetliły fajerwerki.
Oddaję wam honor, mieszkańcy Timoru Wschodniego, za odwagę i wytrwałość, którą wykazaliście - powiedział Annan zgromadzonym na uroczystości mieszkańcom. Możecie być bardzo dumni. To, że mały naród może inspirować świat i skupiać naszą uwagę to najlepsze wyrazy uznana, jakie mogę złożyć.
W tym momencie oddajemy hołd wszystkim mieszkańcom Timoru Wschodniego, którzy wytrwali w walce o niepodległość. Pamiętamy także o wielu, których nie ma z nami, ale którzy marzyli o tym dniu. To także ich święto - dodał sekretarz generalny ONZ.
Annan ostrzegł jednak Timorczyków, że niepodległość jest dopiero początkiem długiej drogi. Niepodległość to nie koniec. To początek samorządności, która wymaga kompromisów, dyscypliny, jedności i decyzji. Osiągnąwszy sukces z jednym wyzwaniem, uzyskując niepodległość, utoruje wam to drogę do kolejnych.
Przywódcy i przedstawiciele 80 krajów przybyli na Timor, by uczestniczyć w ceremonii. Misja ONZ sprawowała władzę na Timorze Wschodnim od 1999 roku, kiedy decyzja o oderwaniu się od Indonezji spowodowała kampanię terroru ze strony proindonezyjskich bojówek inspirowanych przez władze tego kraju. (jask)