Terrorysta czy pejzażysta?
Czy zatrzymany w Swarzędzu Francuz Mickael N. to terrorysta czy pejzażysta - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wstrzymuje się od udzielenia odpowiedzi do momentu zakończenia śledztwa. 23-letniego obywatela Francji zatrzymano w piątek, gdy fotografował przepompownię gazu.
19.08.2004 13:00
Policja znalazła także dwa albumy, w których znajdowały się między innymi zdjęcia zoo w Chinach i sklepy w Rosji. Podczas przeszukiwania mieszkania psy policyjne wykryły w szafie ślady zapachowe materiałów wybuchowych. Znajdowały się tam jednak tylko zapałki.
Rzecznik ABW major Magdalena Stańczyk przyznaje, że fotografowanie w Polsce nie jest zakazane. Ale obiekty, którymi intersował się Francuz trudno uznać za atrakcje turystyczne. W tej sprawie jest wiele znaków zapytania i dlatego - jak tłumaczyła major - trzeba wszystko sprawdzić, by nikogo fałszywie nie posądzić, ale też niczego nie przeoczyć. Jest tu dużo wykluczających suę okoliczności, jedne można interpretować jako potwierdzenie jego złych zamiarów, inne jako potwierdzenie tezy, że jest niewinny - dodała Stańczyk.
Francuz zatrzymał się w Polsce u swojej przyjaciółki, którą poznał dwa lata temu. Polka jest zdziwiona zamieszaniem wokół gościa z Francji. Magdalena Stańczyk podkreśliła jednak, że najbliższe osoby najczęściej o całej sprawie dowiadują się na końcu. Major wyjaśniła, że terroryści najczęściej nie zatrzymują się w hotelach, tylko u poznanych osób. W hotelach byliby legitymowani, a tak mogą się spokojnie ukrywać.
Francuzowi postawiono zarzut "czynienia przygotowań do zdarzenia, które może wywołać zagrożenie dla wielu osób". Jak na razie został aresztowany na trzy miesiące.