PolskaTeatr całkiem polityczny

Teatr całkiem polityczny

Z moskiewskiej Galerii Tretiakowskiej
prawdopodobnie zniknie wystawa "Warszawa-Moskwa/Moskwa-Warszawa", stanowiąca część wielkiego polsko-rosyjskiego projektu
kulturalnego, twierdzi "Trybuna". Miałby to być odwet za
odwoływane w Polsce występy artystów rosyjskiego teatru Bolszoj.

12.05.2005 | aktual.: 12.05.2005 07:10

Gazeta nieoficjalnie dowiedziała się, że Makwała Kasraszwili, dyrektor rosyjskiej Opery Państwowego Akademickiego Teatru Bolszoj, która przyjechała do Polski razem z artystami, rozmawiała w środę z rosyjskim ministerstwem kultury.

Kreml zamierza zaprotestować przeciwko atmosferze panującej wokół występów teatru Bolszoj. Prawdopodobnie na znak protestu zostanie zerwany wielki polsko-rosyjski projekt "Warszawa-Moskwa/Moskwa-Warszawa". Jego elementem była m.in. wystawa, którą od listopada 2004 r. do stycznia br. Polacy mogli oglądać w warszawskiej galerii "Zachęta", a od marca Rosjanie w moskiewskiej Galerii Tretiakowskiej.

Projekt miał być pierwszą próbą spojrzenia na sztukę XX wieku z obu krajów, bez obciążeń, jakimi nacechowane były wzajemne stosunki do 1989 r. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)