Tański i Śleziak w rządzie
(aktualizacja godz. 17.30)
Adam Tański jest nowym ministrem rolnictwa. Czesław Śleziak obejmuje tekę ministra środowiska. Prezydent Aleksander Kwaśniewski powołał w poniedziałek, na wniosek premiera, nowych ministrów.
Jednocześnie prezydent odwołał ze składu Rady Ministrów: wicepremiera i szefa resortu rolnictwa Jarosława Kalinowskiego, a także ministra środowiska Stanisława Żelichowskiego.
Prezydent podziękował odwołanym ministrom za "ich pracę dla ojczyzny", a wicepremierowi Kalinowskiemu dodatkowo za "wkład w dramatycznych negocjacjach z Unią Europejską".
Wyraził przekonanie, że "niezależnie od wszystkiego, będziemy mogli liczyć na udział Kalinowskiego i PSL w kampanii na rzecz Unii".
Składając gratulacje nowo mianowanym ministrom, Kwaśniewski powiedział, że nominacje te "oznaczają, że osoby obejmujące te stanowiska, to osoby o najwyższych kompetencjach".
”Trzeba działać sprawnie i skutecznie, nie zamykać się wyłącznie w gronie grup rządzących, ale szukać poparcia poza rządem” - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent zadeklarował wspieranie działalności nowych ministrów.
Nowi członkowie rządu tradycyjnie otrzymali od prezydenta teczki, a ustępujący - pióra. "Zapasy odnowiliśmy" - zapewnił prezydent.
O kandydaturach poinformował premier Leszek Miller na konferencji prasowej.
Podczas ceremonii nominacji premier Leszek Miller podziękował ustępującemu ministrowi rolnictwa Jarosławowi Kalinowskiemu za wkład w rozwój kraju i negocjacje akcesyjne z Unią Europejską, a Stanisławowi Żelichowskiemu za działania na rzecz ochrony środowiska.
Premier wyraził żal, że doszło do rozłamu w koalicji.
"Nie musiało się tak stać, ale tak właśnie się stało" - powiedział - "Mam jednak nadzieję, że mimo wszystko środowiska chłopskie będą wspierały działania naszego gabinetu”.
Leszek Miller pogratulował mianowanym ministrom. Podkreślił że oba resorty obejmują osoby o wielkiej energii i autorytecie, które gwarantują ich sprawne działanie.
"Zmieniają się ministrowie, ale nie zmieniają się stojące przez nimi wyzwania" - podkreślił premier.
"Oczekuję, że nowi ministrowie włączą się w działania rządu natychmiast po otrzymaniu z rąk prezydenta nominacji" - zaznaczył szef rządu.
W sobotę szef rządu podjął decyzję, że wystąpi do prezydenta o odwołanie PSL-owskich ministrów. Bezpośrednim powodem rozpadu koalicji SLD-UP oraz PSL było głosowanie ludowców, wspólnie z opozycją, przeciwko rządowemu projektowi wprowadzającemu winiety. (an)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Czy odejście PSL paradoksalnie wzmocni rząd Leszka Millera, czy też przyczyni się do pogłębienia chaosu politycznego. Czy mniejszościowy gabinet SLD-UP będzie w stanie sprawować władzę, czy też potrzebny będzie nowy koalicyjny partner?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.