Taniec brzucha prezentem dla Putina
Występ rzymskiego kabaretu, pełen tańców i
gagów, to prezent, jaki przygotował przyszły premier Włoch Silvio
Berlusconi dla prezydenta Rosji Władimira Putina, którego gości od
czwartku w swej prywatnej rezydencji na Sardynii. Przed dwoma politykami, prowadzącymi rozmowy w okazałej
posiadłości Villa Certosa na Szmaragdowym Wybrzeżu, wystąpił
kabaret Il Bagaglino z pięknymi girlsami, uważanymi za najlepsze
we Włoszech tancerki brzucha.
Dziennik "Corriere della Sera" pisze, że polityka zagraniczna Berlusconiego rozpoczyna się w sposób tak nieformalny, jak to tylko możliwe.
Występ około dwudziestu artystów, przede wszystkim ślicznych tancerek, był - jak się podkreśla - swoistą rekompensatą fatalnej pogody na Sardynii, gdzie pierwszego dnia spotkania prawie cały czas padał deszcz.
"Corriere della Sera" przytacza słowa rosyjskiego prezydenta, a wkrótce - premiera, do przyszłego szefa włoskiego rządu: "W Rosji wszyscy podziwialiśmy twego ducha walki, nigdy nie zrezygnowałeś i wróciłeś do władzy".
Berlusconi zaś, opowiadając swemu rosyjskiemu przyjacielowi o wyniku przedterminowych wyborów i klęsce partii komunistycznych, które nie weszły do parlamentu, powiedział: Komuniści zniknęli z parlamentu, dobrze rozumiesz, że dla mnie to wielki sukces.
Nieformalne rozmowy Putina i Berlusconiego mają zakończyć się w piątek przed południem.
