Tajwan się zbroi
Rząd tajwański zaaprobował projekt zakupu broni za sumę 15 miliardów dolarów - podała agencja France Presse.
16.03.2005 | aktual.: 16.03.2005 12:18
Zdaniem AFP, decyzja stanowi bezpośrednią reakcję Tajpej na uchwaloną w poniedziałek przez parlament Chin tzw. ustawę antysecesyjną wymierzoną bezpośrednio w Tajwan. Także w poniedziałek chińscy deputowani zaaprobowali wzrost wydatków wojskowych w tym roku o 12,6% (do sumy 244,65 mld juanów - 29,5 mld USD).
Informując w Tajpej na konferencji prasowej o decyzji w sprawie zakupów nowej broni, rzecznik rządu Cho Jung-tai wyjaśnił, iż zapadła ona w związku z "wielkim zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego".
Decyzję musi jeszcze zaakceptować parlament Tajwanu. Wcześniej prezydent Tajwanu Czen Szuej-bien ocenił, że uchwalona przez chiński parlament tzw. ustawa antysecesyjna "nasila napięcia w regionie". "Komuniści chińscy uchwalili ustawę agresywną, która jednostronnie modyfikuje status quo w CieśninieTajwańskiej, nasila regionalne napięcia i jest źródłem problemów dla społeczności międzynarodowej" - oświadczył Czen.
Wezwał do zorganizowania 26 marca manifestacji przeciwko tej ustawie. Dał wyraz nadziei, że liczba manifestantów przekroczy milion.
Tajwan, który oddzielił się od komunistycznych Chin kontynentalnych w 1949 roku, uważany jest przez Pekin za zbuntowaną prowincję. W Tajpej także formalnie uważa się, iż rząd tajwański jest jedynym legalnym rządem całych Chin, a wyspa - chińską prowincją.