Tajfun spustoszył wyspę na początku tygodnia. Początkowo mówiono o 66 ofiarach śmiertelnych, Jednak żołnierze i pracownicy ekip ratowniczych, którzy oczyszczali ulice Tajpej (stolicy Tajwanu), znaleźli kolejne ciała. Cały czas za zaginione uznaje się 13 osób.
Większość ofiar utonęła, część zginęła pod masami błota, inne zmarły wskutek porażenia prądem elektrycznym po zawaleniu się linii przesyłowych na północy wyspy. W akcji oczyszczania miast na północy Tajwanu bierze udział 20 tysięcy żołnierzy.
Cały czas jeszcze nie ma oficjalnych danych o stratach, jakie wyrządził żywioł. Wiadomo natomiast, że z powodu tajfunu tajwańska gospodarka zanotuje najniższy wzrost gospodarczy od 1962 roku - wtedy zaczęto prowadzić na wyspie tego typu statystyki. Według działającej przy rządzie Rady Rolniczej, tajfun spowodował straty szacowane na 84 mln dolarów
. Przewodniczący rządowej rady Planowania Gospodarczego i Gospodarki powiedział, że tajfun oraz ataki terrorystyczne w Stanach Zjednoczonych zmniejszą w konsekwencji produkt narodowy brutto Tajwanu o 0,2%. (ck)
