Tajwan: 30 ofiar tajfunu Nari
Zalane Taipei (AFP)
Tysiące żołnierzy i pracowników ekip ratowniczych przystąpiło we wtorek do oczyszczania ulic Tajpej, zalanych wodą i błotem po przejściu nad Tajwanem tajfunu Nari. Żywioł pociągnął za sobą śmierć co najmniej 30 osób.
18.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Około 15 osób uznano za zaginione a 135 odniosło obrażenia, gdy tajfun zmienił ulice miast w rwące potoki. W niektórych rejonach woda sięgała okien pierwszej kondygnacji.
Większość ofiar utonęła, część zginęła pod masami błota, inne zmarły wskutek porażenia prądem elektrycznym po zawaleniu się linii przesyłowych na północy wyspy.
Na razie na Tajwanie nie oszacowano rozmiarów strat ekonomicznych. Ale mogą one być znaczne. Drugi dzień z rzędu na wyspie nieczynne są rynki finansowe, urzędy i szkoły.
Powodzie wywołane przez deszcze, które przyniósł tajfun, zmusiły ok. 10 tys. ludzi do opuszczenia własnych domów i poszukiwania schronienia w szkołach i innych obiektach publicznych.
Nari spowodował rekordowe ulewy. W ciągu kilku godzin spadło tyle deszczu, ile zwykle pojawia się w okresie czterech miesięcy. W prawie 657 tys. domów doszło przerw w dostawach energii elektrycznej. Komunikacja z północną częścią wyspy jest praktycznie niemożliwa. (aso)