Potężny tajfun "Jelawat" przeszedł w nocy z poniedziałku na wtorek nad japońską wyspą Okinawą, zrywając linie energetyczne i wyrywając drzewa z korzeniami.
Zapowiadana przez władze od kilku dni wichura nie spowodowała ofiar w ludziach; jedynie dwie osoby odniosły obrażenia.
Ponad 19 tys. domów na Okinawie we wtorek było pozbawionych energii elektrycznej. Z lotniska Naha nie wystartował żaden samolot; odwołano ponad 30 lotów z Okinawy. Na wylot z wyspy czeka na lotnisku kilkaset osób.
Oprócz huraganowego wiatru o prędkości przekraczającej 144 km na godzinę, tajfun przyniósł ze sobą ulewne deszcze. Wiele lokalnych rzek wystąpiło z brzegów.
Osłabiony "Jelawat" po przejściu nad Okinawą skierował się ku Morzu Południowochińskiemu.(ck)
