Tajemnica pod marynarką Busha
Tajemnicza wypukłość prostokątnego kształtu na plecach pod marynarką prezydenta Busha w czasie debaty ponownie stała się tematem doniesień w Internecie i niektórych mediach w USA.
Poniedziałkowy "New York Times" opublikował zdjęcie Busha z ostatniej debaty z kandydatem Demokratów, Johnem Kerrym, na którym znowu widać na plecach prezydenta wypukłość, co - jak podejrzewano - mogło być śladem elektronicznego urządzenia do podpowiadania.
"New York Times" w niedzielę oficjalnie poparł Kerry'ego w wyborach i wystawił Bushowi miażdżącą cenzurkę za pierwszą kadencję.
W "New York Timesie" pojawiła się też inna hipoteza co do wypukłości - że może to być urządzenie umożliwiające służbie ochrony prezydenta zlokalizowanie go na wypadek porwania.
Inna wersja - poza aparatem do suflerowania - mówi, że jest to prawdopodobnie odcisk kamizelki kuloodpornej. Biały Dom i sztab kampanii wyborczej Busha dementują wszystkie te spekulacje.
O ile wiem, był to po prostu źle wyprasowany garnitur - powiedział szef sztabu Białego Domu Andrew Card. To jedno z najśmieszniejszych doniesień w całej kampanii - skomentował domniemaną sensację rzecznik Białego Domu, Scott McClellan.
Nie poinformowano, czy zwolniono z pracy krawca prezydenta albo osobę, która prasowała jego garnitur. (reb)
Tomasz Zalewski