zamach(strona 2/224)

Sąd Okręgowy w Warszawie przekazał do sądu w Zamościu sprawę Pawła K. Jest podejrzany o współpracę z rosyjskim wywiadem, z zamiarem dokonania zamachu na Wołodymyra Zełenskiego.

- Do żadnego zamachu nie doszło i to tylko pokazuje, że to bezpieczeństwo było zapewnione - stwierdził prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do informacji SBU na temat udaremnienia zamachu na Wołodymyra Zełenskiego.

Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy przekazał, że SBU udaremniła próbę zamachu na Wołodymyra Zełenskiego, która miała zostać przeprowadzona na lotnisku w Rzeszowie w kwietniu 2024 r. Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński w odpowiedzi na te informacje przekazał, że 17 kwietnia 2024 r. funkcjonariusze ABW zatrzymali osobę podejrzaną o zgłoszenie gotowości do współpracy z rosyjskimi służbami specjalnymi, obywatela Polski Pawła K., na terenie woj. lubelskiego.

W Damaszku doszło w niedzielę do zamachu terrorystycznego, w wyniku którego zginęło co najmniej 20 osób, a 52 zostały ranne. Atak miał miejsce w kościele Mar Elias podczas mszy. Co wiadomo na temat zamachu w Damaszku?

Wydarzyło się w nocy. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z soboty na niedzielę. W związku z protestami przeciwko działaniom służb migracyjnych do Los Angeles została skierowana Gwardia Narodowa, wywiad Iranu zdobył tajne dokumenty dotyczące izraelskiego programu nuklearnego, a kandydat na prezydenta Kolumbii został postrzelony przez zamachowca.

Zaur Gurzijew, rosyjski major odpowiedzialny za bombardowanie Mariupola, zginął w tajemniczych okolicznościach w wybuchu ładunku w Stawropolu. Wraz z nim śmierć poniósł mężczyzna, z którym wojskowy umówił się za pośrednictwem portalu randkowego.

Weteran "specjalnej operacji wojskowej" i uczestnik regionalnego programu kadrowego "Czas bohaterów" Zaur Gurcijew zginął w wyniku eksplozji. Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek w Stawropolu - poinformował gubernator Kraju Stawropolskiego Władimir Władimirow.

Indie podważają twierdzenia Donalda Trumpa o jego kluczowej roli w mediacji z Pakistanem. Delhi zaprzecza, by w rozmowach o zawieszeniu broni poruszano kwestie handlowe. USA miały grozić sankcjami, ale według Indii takie wątki w ogóle się nie pojawiły.

Prezydent USA Donald Trump był zaskoczony informacją o zamachu, do jakiego doszło pod Moskwą. W piątek rano bomba podłożona w samochodzie zabiła zastępcę szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Rosji gen. Jarosława Moskalika. - To poważna sprawa. Przyjrzę się temu - powiedział Trump.

Zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej gen. Jarosław Moskalik nie żyje. Wojskowy zginął w zamachu, do którego doszło w miejscowości Bałaszycha pod Moskwą. Moment eksplozji nagrały kamery monitoringu.

Rosyjski Komitet Śledczy potwierdził, że zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Rosji gen. Jarosław Moskalik zginął w eksplozji w obwodzie moskiewskim. Do zamachu doszło w piątek przed południem w miejscowości Bałaszycha pod Moskwą.

Francuska prokuratura zatrzymała 19-latka podejrzanego o planowanie ataku terrorystycznego oraz dwóch jego krewnych. Według dziennika "Le Parisien", mężczyzna złożył przysięgę wierności Państwu Islamskiemu.

W wyniku decyzji prezydenta Donalda Trumpa Amerykańskie Archiwa Narodowe opublikowały nowe dokumenty dotyczące zamachu na prezydenta Johna F. Kennedy'ego. Dokumenty te zostały udostępnione na stronie internetowej Archiwów Narodowych USA.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała 16-latka z ładunkiem wybuchowym. Miał go zdetonować w Żytomierzu.

Do samobójczego ataku na meczet w Pakistanie doszło w piątek. Zamach miał miejsce w uczelni koranicznej Jamia Haqqania. Zginęło sześć osób, a kilkanaście zostało rannych.

W północnym Izraelu auto wjechało w ludzi oczekujących na przystanku autobusowym. W wyniku zdarzenia rannych zostało 10 osób. Policja zatrzymała sprawcę i podejrzewa, że był to zamach terrorystyczny.

W centrum Monachium w czwartek samochód wjechał w grupę demonstrantów. Jak ustaliła agencja Ansa, sprawca - 24-letni Afgańczyk - przypłynął do wybrzeży włoskiej Kalabrii w 2016 roku. Rok później przeniósł się do Niemiec.

Premier Bawarii Markus Soeder podejrzewa, że niebezpieczny incydent w Monachium to był zamach. Przed południem rozpędzone auto wjechało w tłum demonstrujących związkowców. Liczba rannych wzrosła do 28 osób, wśród poszkodowanych jest dziecko.

Ukraińska policja ustaliła najbardziej prawdopodobnych sprawców serii zamachów na wojskowe komendy uzupełnień. - Wraz ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy doskonale rozumiemy, że jest to konkretny atak rosyjskich służb specjalnych - przekazał szef ukraińskiej policji Iwan Wyhiwski.