wojna w Ukrainie(strona 42/1)

Liczba rosyjskich żołnierzy, którzy stracili życie od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, przekroczyła 70 tys. osób - donosi portal BBC na podstawie własnych analiz. Jak zaznaczono, faktyczna liczba zabitych może być znacznie wyższa.

"Rekordowa liczba Rosjan opowiada się za zakończeniem wojny bez osiągnięcia celów wyznaczonych przez Putina" - podaje portal The Moscow Times. Prawie połowa, bo 49 proc. obywateli Rosji, popiera wycofanie wojsk rosyjskich i negocjacje pokojowe z Ukrainą. Ponad 63 proc. chce pokoju - wynika z przeprowadzonych badań.

W wyniku ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na arsenał w mieście Toropiec w obwodzie twerskim Rosja utraciła dwumiesięczny zapas amunicji - poinformował szef centrum wywiadu Estońskich Sił Obronnych, pułkownik Ants Kiviselg. Eksplozje były tak potężne, że doprowadziły do siedmiu wstrząsów o sile nawet 2,8 stopni w skali Richtera.

Wojna w Ukrainie. Sobota to 941. dzień rosyjskiej inwazji. Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina pracuje nad planem negocjacji. Trzy punkty planu są już gotowe - relacjonuje "Interfax". Z informacji Bloomberga wynika, że tzw. plan zwycięstwa, który prezydent Zełenski ma przedstawić Bidenowi w przyszłym tygodniu, obejmuje zaproszenie Ukrainy do NATO oraz zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do stałych dostaw nowoczesnej broni.- Konkretne działania zależą wyłącznie od partnerów i nikt mi nie powie, że to zależy od strony rosyjskiej - powiedział Zełenski na konferencji. - Rosja powinna to zobaczyć - dodał. Zapis relacji na żywo.

Radosław Sikorski reaguje na zamieszanie po swoich słowach ws. Krymu. Jak twierdzi, został zacytowany "nie fair".

Podczas debaty eksperckiej w Kijowie, nie padły żadne konkretne propozycje dotyczące przyszłości okupowanego Krymu ze strony szefa polskiego MSZ Radosław Sikorski. Wypowiedzi ministra zostały mylnie zinterpretowane przez media, co spowodowało nieporozumienie - powiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński.

"To nieakceptowalne propozycje" - czytamy w komunikacie MSZ Ukrainy na ich stronie internetowej. Resort odniósł się - w ocenie mediów - do wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, który przypuścił, że Krym mógłby być przekazany pod mandat ONZ.

Zimą przerwy w dostawie prądu w Ukrainie będą trwać od 4 do 18 godzin dziennie - alarmuje ONZ i wzywa światowych przywódców, by zjednoczyli wysiłki na rzecz przywrócenia ukraińskiej infrastruktury krytycznej. Z danych zebranych w czerwcu wynika, że w kraju nie działa 73 proc. elektrociepłowni.

Rosja radykalnie chce zwiększyć produkcję dronów. Władimir Putin zapowiedział w czwartek, że produkcja ma zostać zwiększona "dziesięciokrotnie" - do poziomu ok. 1,4 miliona rocznie.

Wojna w Ukrainie trwa. Czwartek to 939. dzień rosyjskiej inwazji. Rosyjskie wojsko po raz kolejny boryka się z problemami kadrowymi, przez co nie jest w stanie zorganizować dużej kontrofensywy w obwodzie kurskim. Putin podpisał ostatnio dekret zwiększający liczbę żołnierzy do 1,5 mln. Liczy na ochotników. Kierownictwo MON wywiera jednak presję, by ogłosił nową falę mobilizacji. - Coraz więcej osób twierdzi, że mobilizacja jest nieunikniona - twierdzi jeden z rozmówców "The Wall Street Journal". Kreml jednak obawia się, że może zaburzyć równowagę w postrzeganiu wojny przez rosyjskie społeczeństwo, stwarzając ryzyko polityczne dla Putina. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

W nocy blisko 100 ukraińskich dronów zaatakowało skład amunicji w mieście Toropiec w obwodzie twerskim w Rosji. Władze zarządziły ewakuację miasta. Jak podał kanał Astra, potężny pożar odciął drogę ucieczki mieszkańcom wsi Tsikarewo. "Na litość boską, pomóżcie! Ze wsi nie zostało nic" - apelowali.

Prezydent Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret zwiększający o 180 tys. liczbę żołnierzy w rosyjskiej armii. To oznacza, że jego armia będzie wkrótce liczniejsza niż amerykańska.

Zdaniem Donalda Trumpa jr., jeśli obecny prezydent USA Joe Biden wyrazi zgodę na użycie amerykańskich rakiet do głębokich uderzeń na terytorium Rosji, może dojść do "armagedonu". Namawia też do otwarcia "bezpośrednich negocjacji z Rosją.

Wojna w Ukrainie trwa. Środa to 938. dzień rosyjskiej inwazji. Trwa ewakuacja miasta Toropets w obwodzie twerskim w Rosji. W nocy jeden z ukraińskich dronów uderzył w skład amunicji. Regionem wstrząsnęły potężne eksplozje. Władze zarządziły ewakuację miasta. Jak donosi kanał Astra, potężny pożar odciął drogę ucieczki mieszkańcom wsi Tsikarewo położonej tuż przy składzie. "Proszę ewakuować ludzi z wioski. Stoją na brzegu jeziora Kudinskoje. Dostęp do nich możliwy jest wyłącznie drogą wodną na jeziorze. Na litość boską, pomóżcie! Ze wsi nie zostało nic" - pisze jeden z mieszkańców. Na nagraniach opublikowanych w sieci widać gigantyczne eksplozje. Zapis relacji.

Grzegorz Braun zabrał głos podczas debaty dot. wojny w Ukrainie w Parlamencie Europejskim. Polityk Konfederacji nie zakończył swojej wypowiedzi, gdyż została mu przerwana. - Nie pomagamy Ukrainie, przedłużając tę wojnę - powiedział Braun.

Władimir Putin wydał już trzeci dekret związany ze zwiększeniem liczebności armii od początku wojny na Ukrainie. Od 1 grudnia liczba czynnych żołnierzy ma wzrosnąć do 1,5 mln, a łącznie w siłach zbrojnych ma być 2 mln 389 tys. osób.

Wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej, parlamentu Ukrainy, Ołena Kondratiuk oświadczyła, że Ukraina musi pomóc Polsce w walce z powodzią tak samo, jak Polska z otwartym sercem ratowała Ukraińców w pierwszych dniach inwazji Rosji. Rzecznik ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) Ołeksandr Chorunży przekazał, że Polska o takową pomoc jeszcze nie wystąpiła.

Wojna w Ukrainie trwa. Wtorek to 937. dzień rosyjskiej inwazji. "Straty w naziemnych pojazdach opancerzonych, które powinny były otworzyć rosyjskiej piechocie drogę do ukraińskich miast i wsi, przekroczyły 10 tys. jednostek" - pisze The Moscow Times. "Przy takim tempie strat Rosja za rok może stracić zdolność do zapewnienia walczącej armii niezbędnej ilości sprzętu" - dodano. Jak podaje portal Oryx, który prowadzi ewidencję strat po obu stronach wojny, od ataku z 24 lutego 2022 roku Rosja straciła 10 037 pojazdów opancerzonych wszystkich typów. Wśród nich: 3376 czołgów, w tym 159 najnowocześniejszych czołgów T-90 w różnych modyfikacjach, ponad 5000 bojowych wozów piechoty i desantu oraz transporterów opancerzonych oraz ponad 1500 pojazdów opancerzonych innego typu, w tym transportowych, rozpoznawczych, minowych itp. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Na wyspach u ujścia Dniepru toczą się walki niczym z powieści o piratach. Zdobywane są wyspy, ukrywane są oddziały, a na porządku dziennym są już nawet abordaże. Brak tylko okrętów pod pełnymi żaglami i skrzyni ze skarbami. Obie strony starają się nękać przeciwnika wypadami dywersyjnymi. A reaktywowana po stu latach przerwy ukraińska flotylla rzeczna stała się sprawnym narzędziem prowadzenia wojny.