warszawa(strona 4/380)

Na stacji Ratusz Arsenał doszło do zdarzenia z udziałem pasażera - informuje rzeczniczka Metra Anna Bartoń.

Przed ambasadą Rosji w Warszawie gęstnieje tłum. Zebrały się tam setki osób, by zademonstrować swoją solidarność z Ukrainą. Biorą udział w manifestacji pod hasłem "365 dni bohaterstwa, 365 dni wsparcia".

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak zachęcała ostatnio Polaków do "nocnej walki o zwycięstwo Polski" i poprosiła, aby w "Dniu Pańskim" odrzucić "szaleństwo bezrozumnych ideologii niszczących prawa naturalne". Teraz na celownik bierze agendę C40.

Zaginął Aleksander Jakub Jasiński. Ostatni raz był widziany w środę 8 lutego w Warszawie. Rodzina szuka go z pomocą Fundacji ITAKA.

Samolot Boeing 787 Dreamliner należący do Polskich Linii Lotniczych LOT lecący do Zanzibaru musiał zawrócić do Warszawy. Powodem była usterka maszyny.

Dreamliner awaryjne lądował na warszawskim Okęciu. Samolot należący do PLL LOT leciał do Nowego Jorku i został zawrócony znad Morza Bałtyckiego, blisko granicy ze Szwecją. Powodem była usterka maszyny.

Niebezpieczne zdarzenie na warszawskim Ursynowie. Kierowca jednej z pługosolarek zjechał z drogi. Pojazd zawisł na przydrożnej skarpie. Jak poinformowała stołeczna policja, mężczyzna w chwili zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu.

Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek w Piasecznie w jednej z hal przy ulicy Mazurskiej. Trzech mężczyzn spadło z podestu. Jeden zginął na miejscu, dwóch trafiło do szpitala.

Straż miejska patrolująca warszawski Ursynów przeprowadziła nietypową interwencję. Funkcjonariusze musieli wybudzić kierowcę, który zasnął, oczekując na zielone światło. Okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Mimo to, 58-latek chciał kontynuować podróż twierdząc, że "jakoś dojedzie" do celu.

Groźny pożar instalacji gazowej na ul. Abrahama na warszawskim Gocławiu. Świadkowie relacjonują, że płomienie sięgały 3-4 metrów. Ewakuowano około 40 osób.

Pięciokondygnacyjny, nowoczesny budynek przypominający biurowiec - tak ma wyglądać nowa plebania parafii św. Barbary, której budowa planowana jest w samym centrum Warszawy. Sprawę opisuje "Gazeta Wyborcza".

Policjanci z warszawskiej Pragi Południe zatrzymali 21-latka i 24-latka, którzy strzelając "dla zabawy i żartów" z wiatrówki uszkodzili szyby w autobusie, trzech samochodach, budce wartowniczej, barze i mieszkaniu.

Podróż autobusem może być całkiem zwyczajna, ale i zupełnie wyjątkowa, a nawet zwariowana i taką proponuje Wam platforma Disney+. 11 stycznia na ulice Warszawy wyjechał autobus, który promuje w wyjątkowy sposób serial "Witamy w Chippendales". Autobus double-decker stylizowany na wnętrze klubu Chippendales to nie lada gratka.

11-letni chłopiec, który zgubił się w stolicy, jeździł autobusem od pętli do pętli. Swoim zachowaniem zwrócił uwagę kierowcy, ale ponieważ nie mówił po polsku, nie potrafił powiedzieć, kim jest. Na nietypowy pomysł, jak pomóc dziecku, wpadli strażnicy miejscy.

Trzech mężczyzn zakłóciło mszę świętą w jednym z kościołów na warszawskim Ursynowie. Podczas nabożeństwa przeklinali i krzyczeli, a gdy zostali wyprowadzeni, zaczęli uderzać w drzwi wejściowe. Cała trójka została zatrzymana przez policję.

Z początkiem grudnia Dr. Martens otworzył Pop Up Store w warszawskiej Elektrowni Powiśle. To kolejna lokalizacja po Gdańsku, Krakowie i Łodzi, gdzie pojawia się tymczasowy butik marki, w którym prezentowana jest m.in. najnowsza zimowa kolekcja Dr. Martens. W wybrane dni w specjalnej strefie można skorzystać z bezpłatnych atrakcji - odświeżania i pielęgnacji butów, personalizacji Docsów, a także obejrzeć live painting w wykonaniu Lisa Kuli.

Na tegorocznym jarmarku bożonarodzeniowym w Warszawie swoją drewniane stoisko postawiła Magda Gessler. W budce restauracji "U Fukiera" sprzedawane są świąteczne specjały. Wysokie ceny szokują niejednego spacerowicza.

W warszawskim metrze doszło do dramatu. Młoda kobieta wpadła pod pociąg metra na stacji Politechnika. Niestety nie udało się uratować jej życia.

- Całą noc nie spałam. Od wczoraj żyję w koszmarze. Radek wyszedł po chleb i już nie wrócił. Jak można nie posypać chodnika i doprowadzić do takiej śmierci - mówi ze łzami w oczach jego babcia Anna Szymczak. Wirtualna Polska dotarła do rodziny 38-latka, który we wtorek zginął na oblodzonym chodniku przy ulicy Targowej w Warszawie. Prokuratura wszczęła śledztwo.