NATO(strona 22/1)

Szef NATO Mark Rutte odniósł się podczas konferencji prasowej do ataków Izraela i USA na Iran. - Iranowi nie wolno pozwolić na rozwijanie broni jądrowej - powiedział.

- Jasne jest, kto tak naprawdę prowokuje globalną militaryzację i wyścig zbrojeń - stwierdził Władimir Putin. Rosyjski dyktator odniósł się w ten sposób do nadchodzącego szczytu NATO, który rozpocznie się we wtorek w holenderskiej Hadze.

Państwa członkowskie NATO uzgodniły w niedzielę treść oświadczenia przygotowywanego na nadchodzący szczyt Sojuszu w Hadze, w którym zgodziły się na wyznaczenie nowego celu wydatków na obronność i podniesienie go do 5 proc. PKB - przekazała agencja Reutera.

Fiński parlament przyjął raport, który podkreśla rosnącą rolę Polski w europejskiej obronie. "Polska, ze względu na wpływy w regionie i znaczące zbrojenia, odgrywa coraz większą rolę w europejskiej obronie" – stwierdzono w dokumencie.

Prezydent Andrzej Duda potwierdził wsparcie dla Ukrainy w jej staraniach o członkostwo w NATO. Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego podkreślił znaczenie jedności Sojuszu i zacieśniania więzi transatlantyckich.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego spotka się w środę, by omówić bezpieczeństwo energetyczne Polski oraz przygotowania do szczytu NATO w Hadze. W obradach weźmie udział prezydent elekt Karol Nawrocki.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte, podkreślił znaczenie działań na rzecz deeskalacji po izraelskich atakach na Iran. Premier Szwecji Ulfi Kristersson, który wystąpił z nim na wspólnej konferencji prasowej wskazał z kolei na wzrost ryzyka ataków terrorystycznych.

Kanada inwestuje miliardy w armię, cyberobronę i Arktykę, ale największym zagrożeniem mogą nie być Moskwa czy Pekin — tylko najbliższy sojusznik. Wypowiedzi Donalda Trumpa, cła i groźby "aneksji" Kanady sprawiły, że Ottawa zaczyna traktować USA z ostrożnością. Zbrojenia stają się politycznym sygnałem: jesteśmy gotowi nie tylko na wojnę, ale i na zdradę.

Premier Węgier Viktor Orban stwierdził, że Rosja jest za słaba, żeby myśleć o ataku na kraje NATO. - Rosjanie są na to za słabi. Nie mogą nawet pokonać Ukrainy - ocenił węgierski premier.

Dwie rosyjskie jednostki powietrzne zostały przechwycone. Operację wykonały stacjonujące w Polsce w ramach misji NATO Air Policing brytyjskie Eurofightery Typhoon.

NATO planuje czterokrotnie zwiększyć wydatki na obronę powietrzną. Na doniesienia błyskawicznie zareagował Kreml. Dmitrij Pieskow określił te działania jako "konfrontacyjne" i "kosztowne" dla europejskich podatników.

Europa musi poważnie traktować kwestie bezpieczeństwa w związku z wojną na Ukrainie, ale propozycja 5 proc. PKB na obronność wygląda na próbę uspokojenia prezydenta USA Donalda Trumpa - twierdzi hiszpański dziennik "El Pais".

Tydzień po wyborach w Polsce, w zachodniej prasie wciąż ukazują się artykuły analizujące wygraną Karola Nawrockiego. Kataloński dziennik "El Periodico" pisze, że zwycięstwo kandydata PiS to "zimny prysznic dla środowisk proeuropejskich".

- Przyszłość Ukrainy w NATO jest fundamentem przyszłości i bezpieczeństwa Europy - powiedział Jacek Siewiera na antenie TVN24. Były szef BBN odniósł się w ten sposób do deklaracji Karola Nawrockiego, który jest przeciw dołączeniu Kijowa do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Generał Alexus Grynkewich został mianowany nowym dowódcą sił USA i NATO w Europie, zastępując gen. Christophera Cavolego. Decyzję ogłosił sekretarz obrony USA Pete Hegseth.

Państwa NATO zbliżają się do konsensusu w sprawie zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. PKB. Minister obrony USA Pete Hegseth, podkreślił znaczenie tej decyzji podczas spotkania w Brukseli.

NATO rozpoczęło ćwiczenia BALTOPS na Morzu Bałtyckim, które Rosja ocenia jako przygotowania do wojny. W manewrach uczestniczy 50 okrętów i 9 tys. żołnierzy z 17 krajów. To kluczowe ćwiczenia NATO, które wzmacniają współpracę i gotowość obronną.

NATO planuje wzmocnić swoje zdolności obronne, ustalając nowe, ambitne cele. Sekretarz generalny Mark Rutte zapowiedział to przed spotkaniem ministrów obrony w Brukseli.

Jak informuje agencja Bloomberg, NATO zamierza pięciokrotnie zwiększyć zdolności obrony powietrznej w Europie, odpowiadając na zagrożenie ze strony Rosji. Szczegóły planu zostaną omówione podczas spotkania ministrów obrony w Brukseli.