alert pogodowy

IMGW ogłosił ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem dla 13 województw. Ślisko ma zrobić się już w czwartek wieczorem. Najnowsza prognoza pogody wskazuje, że przy gruncie temperatura może spaść lokalnie nawet do minus 12 stopni Celsjusza.

Na południu Polski szaleje śnieżyca. Opady śniegu będą utrzymywać się w kolejnych dniach, głównie w Małopolsce. Mieszkańcy jednego z tamtejszych powiatów otrzymali alert od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Pierwszy śnieg w Polsce przynosi zimową aurę na południu i w centrum kraju, zaś na północy zamarzające opady. IMGW wydało alerty, tej nocy może być niebezpiecznie.

Nad Polskę nadciąga gwałtowne załamanie pogody. Synoptycy przewidują silny wiatr, lokalne burze i intensywne opady, a RCB rozsyła alerty pogodowe dla północnych regionów kraju.

Przed nami prawdziwie upalny dzień. W wielu regionach Polski temperatura przekroczy 30, a miejscami nawet 34 stopnie Celsjusza. Synoptycy ostrzegają - takie wartości mogą być zagrożeniem dla zdrowia. Warto pamiętać o nawodnieniu, a w najgorętszych godzinach unikać przebywania na słońcu.

Francja przygotowuje się na rekordowe upały. W poniedziałek temperatura na południu kraju przekroczy 40 stopni Celsjusza, a 12 departamentów objęto czerwonym alertem pogodowym.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami, upałami i intensywnymi opadami deszczu. Alerty dotyczą wschodniej Polski oraz obszaru od Pomorza po Opolszczyznę. RCB wysłało alert do mieszkańców wschodnich województw. Zjawiska te mogą występować przez cały dzień.

IMGW szacuje, że szansa na sierpniowe upały przekraczające 30 st. C wynosi zaledwie 5 proc. To jednak nie oznacza, że krótkotrwały napływ gorących mas powietrza nie jest możliwy. Na razie jednak synoptycy ostrzegają przed burzami. Żółty alert obowiązuje w ponad połowie kraju.

Portugalski Instytut Morza i Atmosfery ogłosił czerwony alert z powodu 40-stopniowych upałów. W Lizbonie i sześciu innych regionach wprowadzono nadzwyczajne środki ochrony mieszkańców.

Gwałtowne burze przeszły przez Polskę. Towarzyszące im ulewne opady spowodowały zalania, a porywisty wiatr powalił drzewa. Najbardziej do tej pory ucierpiało województwo dolnośląskie, gdzie strażacy interweniowali 374 razy.

IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne dotyczące gwałtownych wzrostów stanów wody w rejonie Zalewu Wiślanego.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami, deszczem i gradem w północno-zachodniej i południowej Polsce. Alerty obowiązują od środy do czwartku.

IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia dla Małopolski i Śląska z powodu intensywnych opadów śniegu i oblodzenia dróg. Są także alerty przed gęstą mgłą na północy kraju.

IMGW wydało ostrzeżenia przed wichurami. Prędkość wiatru może osiągnąć nawet 100 km/h, a wysoko w Karpatach do 110 km/h.

IMGW wydał ostrzeżenia II stopnia dla niemal całego kraju. Alerty dotyczą marznących opadów i gołoledzi. Może być bardzo niebezpiecznie. Spokojniejsza pogoda będzie jedynie na południu Polski.

Nad Polskę nadchodzi kolejny zimowy epizod. Śnieg i mróz będą dominować w najbliższych dniach, a wiatr osiągnie prędkość do 70 km/h. Zima znów nam o sobie przypomni, a w wielu miejscach może zrobić się niebezpiecznie.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed silnym wiatrem w czterech województwach. Alert RCB został wysłany do mieszkańców tych regionów. IMGW natomiast wydał alerty niemal dla całego kraju.

IMGW wydało żółte alerty dla dziesięciu województw. To ostrzeżenie przed gęstą mgłą, która może ograniczyć widoczność do 200 metrów.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dotyczące silnego wiatru dla północnych regionów województw zachodniopomorskiego oraz pomorskiego. Wiatr może osiągnąć nawet 100 km/h.

Nad Europę wdarł się ex-huragan Kirk i namieszał w pogodzie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed silnym wiatrem. Od piątku zapowiada się gwałtowna zmiana w pogodzie.