Szturmem chcieli wziąć sąd
Kilkadziesiąt osób związanych z Ruchem
Obrony Bezrobotnych bezskutecznie szturmowało drzwi Sądu
Rejonowego w Starachowicach, w którym ma być kontynuowany proces
przeciwko dwóm byłym samorządowcom i trzem innym osobom.
Wpuszczono tylko dziennikarzy.
10.09.2003 | aktual.: 10.09.2003 09:56
Policja zatrzymała trzech najbardziej agresywnych uczestników pikiety, której towarzyszyły okrzyki: "Chronią złodziei!". W opinii dowódcy plutonu, który ochraniał sąd, osoby te były nietrzeźwe.
Rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach, sędzia Artur Adamiec wyjaśnił, że prezes Sądu Rejonowego w Starachowicach polecił czasowo zamknąć drzwi budynku sądowego, aby zapanować nad porządkiem i zapewnić bezpieczeństwo pracującym wewnątrz osobom. Dodał, że było to konieczne, bo budynek starachowickiego sądu nie jest wyposażony w bramki do wykrywania metali ani inne zabezpieczenia.