Szturm PO na parlament
Gdyby wybory do Parlamentu Europejskiego
odbywały się w styczniu, najwięcej mandatów w Parlamencie
Europejskim - 18 - zajęliby kandydaci Platformy Obywatelskiej.
Według sondażu Polskiej Grupy Badawczej (PGB), na PO chce głosować
28% wyborców, o 4% więcej niż w grudniu.
Kolejne miejsca w sondażu zajmują koalicja Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Unii Pracy (15%, +1 w porównaniu z grudniem) i Samoobrona (15%, bez zmian).
O 1 punkt procentowy spadło poparcie dla Ligi Polskich Rodzin - w styczniu chęć głosowania na tę partię deklaruje 12% badanych. Na Prawo i Sprawiedliwość chce głosować 11% respondentów, o 4% mniej niż w grudniu. Na Polskie Stronnictwo Ludowe 8% (+4), na Unię Wolności 4% (+1). Krajowa Partia Emerytów i Rencistów cieszy się poparciem 3% ankietowanych (+1), a Liga Polskich Rodzin 2% (bez zmian).
Po przeliczeniu głosów na mandaty rozkład miejsc w PE przedstawia się następująco: PO 18 deputowanych (+2), SLD-UP i Samoobrona po 9 (bez zmian), LPR 7 mandatów (-1), PiS 6 (-3) i PSL 5 (+5).
Sondaż przeprowadzono od 26 do 29 stycznia na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie kwotowej 1009 osób powyżej 18 roku życia - poinformował Marcin Palade z PGB.
PGB to wspólne przedsięwzięcie Biura Badania Opinii i Rynku Estymator oraz Ośrodka Badań Wyborczych (organizatora prawyborów prezydenckich i parlamentarnych w ubiegłych latach).(iza)