Sześciu z zarzutami
Toruńska Prokuratura Rejonowa prowadząca
postępowanie w sprawie dręczenia anglisty z miejscowej budowlanki,
zamierza postawić sześciu uczniom tej szkoły zarzuty popełnienia
przestępstw ściganych przez kodeks karny - dowiedziały się
"Nowości".
24.09.2003 | aktual.: 24.09.2003 06:14
Dla dobra śledztwa prokuratura nie chce ujawniać, którzy to uczniowie i jakie konkretnie zostaną im przedstawione zarzuty. Tymczasem w zdarzeniu brało udział czternastu nastolatków. Szkoła ukarała 12 osób.
Na wytypowanie tych sześciu osób pozwolił zebrany do tej pory materiał dowodowy, a przede wszystkim zeznania świadków, w tym również nauczyciela języka angielskiego - mówi Judyta Głowacka, zastępca Prokuratora Rejonowego w Toruniu. Według niej, uczniom postawione zostaną zarzuty dotyczące zmuszania groźbą lub przemocą do określonego zachowania oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej nauczyciela. W stosunku do poszczególnych osób zarzuty zostaną na pewno zróżnicowane.
Według kodeksu karnego, najwyższa kara, bo trzech lat więzienia, grozi za zmuszanie groźbą lub przemocą do określonego zachowania. Prokuratura nie chce na razie ujawniać, którym uczniom przedstawione zostaną zarzuty. Odmówiono też gazecie odpowiedzi na pytania, czy jest wśród nich syn policjanta z toruńskiej komendy miejskiej lub któraś z dziewcząt zarejestrowanych na kasecie - piszą "Nowości".