Szansa dla toprowców
Trwają konsultacje nad ustawą o ratownictwie medycznym. Jej projekt trafił do licznych środowisk, by te przekazały swoje uwagi, również do ratowników TOPR. Ci ostatni widzą w jej uchwaleniu przez Sejm ogromną szansę dla siebie. Nowe przepisy rozwiązałyby ostatecznie problem finansowania śmigłowca "Sokół". O potrzebie uchwalenia ustawy o ratownictwie medycznym mówi się od dawna. Od kilku lat trwają próby wprowadzenia takich czy innych przepisów w życie.
10.05.2006 | aktual.: 10.05.2006 10:19
Wreszcie pojawiła się szansa, że w tym roku ustawa zostanie "klepnięta" w parlamencie, a nowe przepisy zaczną obowiązywać od przyszłego roku. W projekcie ustawy znaleziono miejsce dla działania takich służb jak TOPR, GOPR czy WOPR. Są również zapisy, które mogą sprawić, że do systemu ratownictwa zostanie włączony należący do toprowców śmigłowiec Sokół. - Nasza maszyna i tak wykonuje loty ratownicze - podkreśla Jan Krzysztof naczelnik TOPR. - Ale dzięki projektowanym przepisom wreszcie będzie można sfinansować jej loty. Oczywiście chodzi tu o loty medyczne, gdy ratujemy czyjeś życie. Nie będzie to dotyczyć np. akcji poszukiwawczej czy ewakuacji.
Jest szansa, że śmigłowiec będzie mógł latać jako powietrzna karetka nie tylko na terenie Tatr, ale całego Podhala a może i jeszcze większego obszaru. I rzeczywiście, projekt ustawy zawiera pomysł demonopolizacji Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Decyzja należałaby do ministra zdrowia i to właśnie on określałby zasady działania tej służby. Istniałaby więc szansa na to, aby finansować działania śmigłowca pod Tatrami właśnie ze środków Ministerstwa Zdrowia.
Przemysław Bolechowski