Trwa ładowanie...
d4jb8rh

Szah Masud nie żyje?

Anonimowy przedstawiciel amerykańskich władz wyraził w poniedziałek przekonanie, że lider opozycji afgańskiej Ahmed Szah Masud zginął, padając ofiarą niedzielnego zamachu bombowego.

d4jb8rh
d4jb8rh

Uważamy, że on nie żyje - powiedział anonimowy urzędnik agencji Reuters. Nie wyjaśnił, na jakich przesłankach opiera swoje przekonanie.

W Kabulu i stolicach państw ościennych w poniedziałek krążyły sprzeczne informacje na temat losu Masuda.

Agencja ITAR-TASS jako jedyne źródło informuje o zgonie Masuda; działacze opozycji afgańskiej kategorycznie zaprzeczają jednak tym doniesieniom, twierdząc, że stan zdrowia rannego w zamachu weterana wojny afgańskiej jest "zadowalający".

Cytowany przez Reutersa rzecznik Masuda twierdził, że przywódca sił walczących z kontrolującymi większość Afganistanu talibami, został jedynie ranny w zamachu i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Rzecznik przyznał jednak, że Masud znajduje się w szpitalu w Tadżykistanie.

d4jb8rh

W Duszanbe natomiast podano w poniedziałek rano, że Masud zmarł nad ranem w czasie transportu do szpitala z Afganistanu.

Do eksplozji doszło po południu, w prowincji Tachar, w rejonie miejscowości Hodża Bachautdin, gdzie trwają walki między siłami Sojuszu Północnego i rządzącymi na większości obszaru Afganistanu talibami. Dwóch mężczyzn, podających się za dziennikarzy z Algierii, zbliżyło się do Masuda i zdetonowali ładunek wybuchowy ukryty w kamerze.(aka, ck)

d4jb8rh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jb8rh
Więcej tematów