Świętowanie pod okiem FBI
(AFP)
Czwartkowym obchodom amerykańskiego Święta Niepodległości będą towarzyszyć nadzwyczajne środki ostrożności. Niebo nad Stanami Zjednoczonymi będą patrolować myśliwce, a wśród uczestników odbywających się w całym kraju imprez pojawią się agenci FBI.
Amerykańskie władze nie dysponują konkretnymi informacjami o zagrożeniu terrorystycznym. Rzecznik Białego Domu Ari Fleisher twierdzi jednak, że prowadzący nasłuch elektroniczny amerykański wywiad rejestrował w ostatnich dniach wzmożony szum informacyjny, który może niepokoić. Dlatego m.in. zastosowano szczególne środki ostrożności.
Wojskowe myśliwce mają przez cały dzień patrolować przestrzeń powietrzną nad amerykańskimi miastami.
Nad bezpieczeństwem Nowego Jorku będą czuwać specjalne oddziały antyterrorystyczne, helikoptery i łodzie patrolowe. Tamtejszy pokaz sztucznych ogni ma obserwować ok. 4 mln mieszkańców miasta i turystów.
Szczególne środki bezpieczeństwa zastosowano też w stolicy USA. Wokół placu, na którym zgromadzi się 500 tys. osób zbudowano podwójne ogrodzenie. 2 tys. policjantów ma sprawdzać wszystkich wchodzących. Pojawią się patrole z psami, szkolonymi w wykrywaniu materiałów wybuchowych. (miz)