Św. Mikołaj negocjuje cenę...
Sezon świąteczny rozpoczął się. Szykujemy prezenty dla bliższych i dalszych członków rodziny i znajomych. Jednak najważniejszy jest sposób dostarczenia upominków. Jedni podkładają je pod choinką, inni wsuwają do butów, a jeszcze inni czekają na tego prawdziwego św. Mikołaja. Musi on dotrzeć w saniach zaprzęgniętych w renifery, z czerwononosym Rudolfem na czele. Ciekawe, czy Mikołaj w tym roku wynegocjuje odpowiednią stawkę z reniferami za transport?
Źródło: (rysunek Artur Krynicki / Wirtualna Polska)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.