ŚwiatSuszarką do włosów podpalił samochód

Suszarką do włosów podpalił samochód

Próba ogrzania suszarką do włosów zamarzniętego zbiornika spryskiwacza w samochodzie, podjęta przez 77-letniego mieszkańca Dolnej Saksonii, skończyła się eksplozją i pożarem. Po samochodzie pozostał wypalony wrak - poinformowała we wtorek policja.

26.01.2010 | aktual.: 26.01.2010 10:09

Mężczyzna wprowadził samochód do garażu, otworzył maskę, włączył suszarkę i... poszedł sobie do domu. Wkrótce potem rozległ się głośny wybuch, a garaż stanął w płomieniach.

Straży pożarnej pozostało tylko dopilnowanie, by ogień nie przeniósł się z garażu na dom mieszkalny. Straty materialne oszacowano wstępnie na 40 tysięcy euro.

Źródło artykułu:PAP
samochódniemcypogoda
Zobacz także
Komentarze (0)