Studia zaoczne będą droższe
Uczelnie publiczne podwyższą czesne nawet o 800 zł za semestr nauki na studiach wieczorowych. Na płatnych studiach uczy się ponad pół miliona osób, czyli prawie 40% wszystkich studentów -informuje "Gazeta Prawna".
11.09.2006 | aktual.: 15.09.2006 14:20
Od 1 stycznia 2007 r. szkoły państwowe nie będą otrzymywać dotacji na studia niestacjonarne. W efekcie na studiach pierwszego stopnia na Wydziale Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej czesne będzie wyższe aż o 800 zł, czyli 41%.
Władze uczelni tłumaczą, że przyczyną podwyżki jest decyzja Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego i Nauki wycofania się z dopłat do studiów zaocznych.
Ale nowe zasady finansowania wejdą w życie dopiero za cztery miesiące. Dlatego drastyczne podwyżki czesnego już od października są bezprawne - uważa Arkadiusz Doczyk, przewodniczący Parlamentu Studentów Rzeczypospolitej Polskiej.
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że większość uczelni nie uzależnia wysokości opłat od planowanych kosztów zajęć dydaktycznych. Bardzo często o tym, ile będzie wynosiło czesne, decyduje atrakcyjność danego kierunku. Dlatego też Parlament Studentów RP będzie domagał się od uczelni wykazania, od jakich kosztów zależna jest wysokość czesnego - informuje "Gazeta Prawna". (PAP)