Studenci Przeciwko Prostactwu uniewinnieni
Sąd w Sopocie uniewinnił trzech członków
Inicjatywy Obywatelskiej Studenci Przeciwko Prostactwu -
"Kontratak" obwinionych o zorganizowanie nielegalnej pikiety w
2001 r. Protestowali w związku z objęciem funkcji wicemarszałka
Sejmu przez Andrzeja Leppera.
Sąd uznał, że byli studenci - obecnie radni, członkowie Platformy Obywatelskiej - nie złamali prawa.
"W ocenie sądu nie zostały spełnione przesłanki tego wykroczenia, bowiem nie było to zgromadzenie w rozumieniu przepisów ustawy o zgromadzeniach publicznych. W ustawie jest napisane, że jest to 15 osób, a tam według ustaleń sądu było kilka" - powiedziała rzeczniczka gdańskiego Sądu Okręgowego, Hanna Langa- Bieszki.
Mimo że na miejscu manifestacji było ok. 20 osób, sąd uznał, że znalazły się one w miejscu pikiety przypadkowo i nie uczestniczyły w zgromadzeniu, bowiem akcja nie była zapowiadana.
Do manifestacji doszło 26 października 2001 roku w Sopocie. Grupa studentów Uniwersytetu Gdańskiego protestowała, chodząc po przejściu dla pieszych i utrudniając ruch pojazdów. Co kilka minut przepuszczali jednak samochody. Kierowcom rozdawali ulotki. Wznoszono też okrzyki: "Burak odejdź", "Andrzej Lepper będzie siedział", "Nie bądźmy chamami jak Andrzej Lepper", "Znajdzie się kij na Leppera ryj", "Andrzej Lepper na Białoruś".
Policja wtedy nie interweniowała, ale wystąpiła do sądu grodzkiego z wnioskiem o ukaranie trzech organizatorów manifestacji. Groziła im grzywna do pięciu tys. zł, dwutygodniowy areszt albo kara ograniczenia wolności.
Proces w tej sprawie trwał ponad rok. (kjk)