Strzelanina z terrorystami
Muzułmański fanatyk oraz saudyjski
policjant zginęli w strzelaninie, do jakiej doszło
na ulicach Rijadu, stolicy Arabii Saudyjskiej. Czterech
funkcjonariuszy zostało rannych.
13.04.2004 | aktual.: 13.04.2004 06:09
Do starcia doszło, gdy policja próbowała zatrzymać podejrzany samochód z dwoma osobami w środku. Podejrzani - zamiast się zatrzymać - ostrzelali policjantów, po czym zaczęli uciekać - podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w komunikacie.
Policjanci otworzyli ogień w kierunku uciekającego pojazdu. Według świadków, funkcjonariusze strzelali z wszelkiej dostępnej im broni, m.in. przenośnych wyrzutni rakiet. Do incydentu doszło w dzielnicy Faiha, we wschodniej części Rijadu.
Obecnie trwają poszukiwania uciekinierów. Policja zatrzymała już kilka osób, trzem udało się wymknąć kradzionym samochodem.
Policja określiła to starcie jako jedno z najpoważniejszych od czasu zamachów bombowych, które miały miejsce w ubiegłym roku. Zginęło w nich ponad 50 osób. O ich przygotowanie podejrzewa się Al-Kaidę.
Arabia Saudyjska od dłuższego czasu stara się zlikwidować działającą na terenie kraju siatkę Al-Kaidy. Niedawno Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało listę 26 osób podejrzanych o przynależność do tej terrorystycznej organizacji.
