Strzelali do jeleni, zabili konie
Dwaj Japończycy, którzy udali się na polowanie w rejonie miasta Mitsuishi na Hokkaido, zastrzelili dwa konie wyścigowe, biorąc je za jelenie.
Jak podała japońska agencja Kyodo, obu niefortunnych myśliwych aresztowano - odpowiedzą przed sądem za naruszenie zakazu polowania od zmierzchu do świtu.
Dwaj mężczyźni, od lat przyjeżdżający do Mitsuishi na polowanie, o świcie w środę wyjechali ciężarówką w teren, gdzie wcześniej w pobliżu jednej z farm wypuszczono na kilka godzin trzy cenne konie wyścigowe. Myśliwi, zachwyceni nadzwyczajną zdobyczą, która sama weszła im pod muszkę, oddali siedem strzałów, nie wysiadając nawet z samochodu. Dwa konie zginęły na miejscu - trzeci odniósł poważne obrażenia i został w kilka godzin później uśpiony.
Konie były niezwykle cenne - jeden z nich należał do linii znanego amerykańskiego konia wyścigowego, zwycięzcy Derby w Kentucky. Japońska policja nie chciała komentować sprawy ewentualnego odszkodowania dla właścicieli zastrzelonych zwierząt.