Strzelał do dzieci, celując w głowy
Do 8 lat pozbawienia wolności grozi 49-
latkowi z Zabłocia w Lubuskiem, który strzelał do nieletnich z
broni pneumatycznej. Jedno z dzieci zostało ranne w głowę.
Akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie został skierowany do sądu - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Kazimierz Rubaszewski.
Jak ustalili prokuratorzy, trzej chłopcy przebywali na terenie posesji oskarżonego 49-latka. Mężczyzna powiedział im wtedy, że liczy do pięciu i zacznie strzelać. Chłopcy zaczęli uciekać, ale mężczyzna i tak oddał strzały. Celował w głowy chłopców. U dwóch czapki na głowach zapobiegły obrażeniom, ale trzeci z obrażeniami głowy trafił do szpitala. Tam lekarze musieli wyciągać mu śrut.
Mężczyzna miał w domu kilka wiatrówek, na które nie trzeba mieć zezwolenia. Nielegalnie przechowywał natomiast 30 naboi karabinowych. Został zatrzymany. Przed sądem odpowie m.in. za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.