Trwa ładowanie...
d1o85p5
nowy jork
23-07-2003 20:50

Strzały w Nowym Jorku

Radny James Davies zginął w strzelaninie w nowojorskim ratuszu, druga osoba jest ranna. Uzbrojony mężczyzna zaczął strzelać przed sesją rady miejskiej z balkonu do wnętrza budynku. Burmistrz Michael Bloomberg zapewnił, że nie był to akt terroryzmu.

d1o85p5
d1o85p5

"Wygląda to na przypadkowy akt, ale nie możemy pozwolić, by się to powtarzało. To atak na wszystkich Amerykanów" - napisał w oświadczeniu po incydencie.

Do strzelaniny doszło w środę tuż przed sesją rady miejskiej, ok. godz. 14.00 (godz. 20.00 czasu polskiego), sala była więc zatłoczona, a Bloomberg był w swoim gabinecie na pierwszym piętrze.

"Usłyszeliśmy dwa-trzy strzały. Kazali nam się chować pod biurka. Potem było mnóstwo strzałów, 20-30. To było jak w czasie wojny" - opowiedział telewizji NY1 News urzędnik David Weprin.

Według niego, postrzelony został jeden z radnych.

d1o85p5

Telewizja CNN podała, że widziano, jak na ziemię osuwał się też sam napastnik. Jednak agencja Reuters informuje, że policja ogłosiła poszukiwania człowieka w granatowym garniturze, który uciekł z miejsca strzelaniny.

Jak podała CNN, powołując się na rzecznika burmistrza, gmachu ratusza nie ewakuowano. Policja otoczyła sam budynek i pobliski park oraz zamknęła znajdujący się w pobliżu Most Brookliński.

d1o85p5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1o85p5
Więcej tematów