Strajkuje 90 tys. nauczycieli
Około 90 tys. norweskich nauczycieli
zastrajkowało w proteście przeciwko propozycjom władz
oświatowych, zmierzającym do wydłużenia czasu pracy.
30.03.2006 | aktual.: 30.03.2006 14:07
Związek nauczycieli nie zgadza się na proponowane przez Norweskie Stowarzyszenie Władz Lokalnych i Regionalnych ustanowienie regularnych godzin pracy dla nauczycieli, co w wielu wypadkach oznaczałoby, że będą musieli pracować dłużej.
Nauczyciele argumentują, że proponowane zmiany - ok. 90 dodatkowych minut dziennie - ograniczyłyby ich elastyczność, czas, którego potrzebują na przygotowanie lekcji oraz na zajęcia indywidualne z uczniami.
Władze lokalne i regionalne są zdania, że godziny pracy nauczycieli powinny być zbliżone do godzin pracy innych pracowników municypalnych. Nauczycielom mówi się też, że mogą pracować dłużej, ponieważ rekompensują im to długie wakacje.
Strajk, zaplanowany na kilka godzin, zorganizowano w czasie, kiedy trwają negocjacje kontraktowe nauczycieli. Akcja protestacyjna oznacza wstrzymanie, bądź poważne ograniczenie działalności szkół podstawowych i średnich w całym kraju z wyjątkiem Oslo, gdzie szkoły nie negocjują kontraktów nauczycielskich ze Stowarzyszeniem Władz Lokalnych i Regionalnych.