Strajk w szpitalu?
Zakończyło się trwające od 16 października referendum strajkowe w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Koninie. Za zorganizowaniem strajku wypowiedziały się 922 osoby z 956 biorących udział. Przeciwne takiej formie protestu były tylko 32 osoby.
Tak duże poparcie dla akcji protestacyjnej zaskoczyło nawet związki zawodowe pielęgniarek i położnych, które w ubiegłym tygodniu weszły w spór zbiorowy z dyrekcją szpitala. Protestujący zapewniają, że nawet jeśli w szpitalu zacznie się strajk, nie ucierpią na tym pacjenci. Jolanta Piątek, przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych powiedziała, że strajk będzie ostatecznym rozwiązaniem. _ - Chcemy rozmawiać i do tego zobowiązuje nas ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Nie będziemy jednak zwlekać tak długo, jak oczekuje tego dyrekcja_ - poinformowała.
Koniński szpital, który w wyniku przekształceń własnościowych nadal boryka się z kłopotami finansowymi, zatrudnia obecnie prawie 1700 osób.
* Witold Nowak*
Radio Konin
(har)