Strajk generalny na Śląsku
Ludzie wyszli na tory, Śląsk sparaliżowany - zdjęcia
Stanęły pociągi
Około 8.00 rano związkowcy na kilkanaście minut zablokowali tory kolejowe w Katowicach, Tarnowskich Górach, Czechowicach-Dziedzicach i Rybniku, rozpoczynając w ten sposób dwugodzinny strajk na śląskiej kolei. W związku z poważnymi utrudnieniami o 9.30 opóźnienia miało 35 pociągów, w tym 7 PKP Intercity.
Około godz. 10.00 pociągi ruszyły, ale normowanie ruchu może potrwać do południa.
Protest na kolei jest częścią trwającego od rana w regionie śląsko-dąbrowskim strajku generalnego przeciwko polityce społeczno-gospodarczej rządu. Związkowcy protestują m.in. przeciwko zmianom w Kodeksie pracy i umowom śmieciowym. Chcą wsparcia dla przemysłu energochłonnego i rozwiązań ratujących miejsca pracy w dotkniętych kryzysem firmach. Domagają się zmian w systemie ochrony zdrowia i oświaty.
(PAP/meg)