Stokłosa przed rozprawą
Co robi senator przed wejściem na salę sądową?
To nie "rumaki" bawią senatora-milionera - zdjęcia
W poznańskim sądzie toczy się proces przeciwko Henrykowi Stokłosie. Przedsiębiorca oskarżony jest m.in. o korumpowanie urzędników resortu finansów. Ponadto prokuratura wniosła o przepadek trzech milionów złotych kaucji, jakie w 2008 r. zakłady mięsne w Łukowie i Koziegłowach wpłaciły za wypuszczenie z aresztu Henryka Stokłosy. Prokuratura twierdziła, że oskarżony utrudniał śledztwo i szkalował urząd prokuratorski. Sąd Okręgowy w Poznaniu nie uznał w poniedziałek wniosku prokuratury.
Przed rozprawą Stokłosa wyglądał na całkiem spokojnego. Nie zważając na flesze fotoreporterów oddawał się lekturze. Co czytał senator? Otóż w dłoniach oskarżonego był miesięcznik "Konie i Rumaki". Czyżby pasją Stokłosy było jeździectwo? (ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Stokłosa przed rozprawą
Lektura nie była chyba zbytnio pasjonująca, bo oskarżony co chwila zerkał przez ramię pani prawnik, która wybrała bardziej kobiece pismo.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Stokłosa przed rozprawą
Dla przypomnienia osoby Henryka Stokłosy: jego sprawa toczy się już od kwietnia 2009 roku. Głównym wątkiem procesu jest korupcja. Według oskarżenia, Stokłosa miał wręczać urzędnikom łapówki w postaci alkoholu i wędlin wartości od kilkuset do kilku tysięcy złotych oraz gotówki w wysokości od 5 tys. do 100 tys. zł, w zależności od kwoty umorzeń podatkowych, które otrzymywał.
Oprócz zarzutów dotyczących korupcji były senator jest oskarżony także o bezprawne więzienie i bicie swoich pracowników, fałszowanie oświadczenia o czynnym prawie wyborczym, wyłudzenie pieniędzy z funduszy Unii Europejskiej i nielegalne składowanie odpadów zwierzęcych.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Stokłosa przed rozprawą
Po tym, jak sprawę m.in. umorzeń podatkowych zaczęła badać prokuratura, Stokłosa wyjechał z kraju. W 2007 roku, po kilkumiesięcznym poszukiwaniu międzynarodowym listem gończym, został zatrzymany na terenie Niemiec.
W 2005 roku ekspertyzy przeprowadzone na zlecenie prokuratury wykazały, że w Śmiłowie, na terenie należących do Stokłosy zakładów zajmujących się unieszkodliwianiem m.in. sztuk padłych zwierząt gospodarskich, zakopano odpady zwierzęce.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Stokłosa przed rozprawą
Mimo toczącego się procesu w lutym Henryk Stokłosa po raz kolejny dostał się do senatu. W wyborach uzupełniających zdobył 39,9% głosów w Okręgowej Komisji Wyborczej w Pile. Przedsiębiorca był już wielokrotnie senatorem z tego okręgu. W 1989 roku uzyskał mandat w senacie pierwszej kadencji, gdzie był jedynym senatorem bez poparcia "Solidarności". Następnie startował z powodzeniem w wyborach w 1991, 1993, 1997 i 2001 roku. W 2005 roku nie został już wybrany.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Stokłosa przed rozprawą
W swoim przesłaniu do wyborców wyjaśniał, że nie ubiega się o mandat dla osiągnięcia korzyści osobistych i nie chce chować się za immunitetem. Zadeklarował, że jego wygrana w wyborach nie wpłynie na przebieg procesu, który od 2009 roku toczy się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu.
"Nie obawiam się o wynik procesu, bo wiem, że jestem niewinny" - napisał do wyborców Stokłosa.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Stokłosa przed rozprawą
I najwidoczniej faktycznie Stokłosa jest pewien swojej niewinności. A widząc ilość akt dotyczących tej sprawy, jakie zalegają w sądzie, proces potrwa jeszcze długo. Tymczasem Stokłosa może spokojnie pełnić funkcję senatora.
Przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Mariusz Sygrela podczas rozprawy.
(ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?