Steinbach ponownie na czele BdV
Planowane przez Związek Wypędzonych (BdV)
Centrum przeciwko Wypędzeniom musi - zdaniem przewodniczącej BdV
Eriki Steinbach - koniecznie zawierać "żałobną rotundę" poświęconą
niemieckim ofiarom wypędzeń.
29.06.2002 | aktual.: 05.07.2002 11:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Centrum przeciwko Wypędzeniom powinno i musi ukazywać w odpowiedniej formie i treści los Niemców - także pod postacią żałobnej rotundy. To jest zadanie do wykonania dla Niemców - powiedziała Steinbach w sobotę w Berlinie podczas zjazdu wyborczego BdV. Właściwym miejscem dla takiej placówki jest Berlin - stolica Niemiec - dodała.
Deputowaną CDU, stojącą od 1998 r. na czele BdV, wybrano ponownie, zdecydowaną większością głosów, na przewodniczącą.
Miejsce pomięci będzie poświęcona tylko niemieckim ofiarom - powiedziała Steinbach. To jest chyba w pełni zrozumiałe i uprawnione, że każdy naród oddaje hołd swoim ofiarom.
BdV utworzył we wrześniu 2000 r. fundację, której zadaniem jest budowa Centrum przeciwko Wypędzeniom. Krytycy projektu obawiają się, że pozostająca pod kontrolą BdV placówka może stać się forum do wysuwania roszczeń i w związku z tym źródłem nieporozumień pomiędzy Niemcami a krajami środkowoeuropejskimi. (and)