PolskaStarachowice story

Starachowice story

Henryk Długosz (PAP)
To szef świętokrzyskiego SLD poseł Henryk Długosz przekazał informację o akcji policji posłowi Jagielle, a ten z kolei ostrzegł gangsterów - takie są najnowsze ustalenia śledztwa w sprawie afery starachowickiej.

Starachowice story
Źródło zdjęć: © RadioZet

25.07.2003 | aktual.: 26.07.2003 11:04

Jak powiedział Radiu Zet zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik, do takich wniosków doszli prowadzący śledztwo. Dlatego minister sprawiedliwości poprosił marszałka Sejmu o zgodę na aresztowanie posła Andrzeja Jagiełły i na uchylenie immunitetu posłowi Długoszowi.

Teraz naszym nadrzędnym celem jest ustalenie tego, kto zdradził – powiedział prokurator Olejnik.

Nie ma wątpliwości że poseł Jagiełło posiadał ściśle tajne informacje i że je zdradził swoim kolegom, starachowickim przestępcom – powiedział Olejnik.

Prokuratura wystąpiła do sejmu o zgodę na aresztowanie posła Jagiełły i o uchylenie immunitetu szefowi świętokrzyskiej SLD Henrykowi Długoszowi. Długosz twierdzi, że nie ma nic wspólnego ze sprawą starachowicką. Prokuratura sądzi inaczej - powiedział Radiu Zet prokurator Olejnik

Obraz
© (RadioZet)

Wniosek o aresztowanie Andrzeja Jagiełły nie oznacza że były poseł SLD trafi od razu do wiezienia. Naszym nadrzędnym celem jest ustalenie źródła przecieku i tylko gdy zajdzie podejrzenie mataczenia w śledztwie będziemy dokonywać aresztowań – zaznacza prokurator Olejnik.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)