"Stadionowemu" piractwu STOP

(inf. własna)

Stolik z rozłożonymi nielegalnymi płytami CD na warszawskim Stadionie X-lecia. Handel trwa. Gdy na horyzoncie pojawiają się funkcjonariusze policji, zawartość stolika szybko ukrywana jest pod różnymi ubraniami. Policja przechodzi - nie zwracając najmniejszej uwagi na to co ukrywają sprzedawcy. To tylko jedna ze scen nagranych przez Związek Producentów Audio Video na taśmę dostarczoną do prokuratury.

ZPAV złożył w poniedziałek do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga - Południe 40 zawiadomień o przestępstwie, dotyczących nielegalnej sprzedaży płyt CD na Stadionie X-lecia w Warszawie. W każdym przypadku udokumentowano je fotografią osoby zajmującej się handlem, zaznaczonym miejscem sprzedaży na planie Stadionu oraz egzemplarzem zakupionej u danej osoby płyty - poinformował na wtorkowej konferencji prasowej Marek Staszewski adwokat, pełnomocnik ZPAV.

Taka akcja prawna ma spowodować realne i zdecydowane działania przeciwko nielegalnemu handlowi na Stadionie. Codziennie sprzedaje się tam 25 - 35 tys. nielegalnych płyt CD - ocenia ZPAV. _ To stanowi ponad 10 mln CD rocznie, z czego około 50 mln stanowi czysty zysk_ - mówił Staszewski.

_ My sprzedajemy muzykę_ - mówił Andrzej Puczyński, prezes zarządu ZPAV, tłumacząc dlaczego legalne płyty są drogie. Sama płyta jest tylko siatką na zakupy, ważna jest zawartość - mówił. _ Pirat sprzedaje tylko siatkę na zakupy, same zakupy ma za darmo_ - tłumaczył. Jego zdaniem, w takiej sytuacji legalni producenci nie mogą nawet próbować konkurować z piratami cenami płyt.

Mimo, że piractwo jest zwykłą kradzieżą - to istnieje społeczne przyzwolenie na kupowanie nielegalnych płyt, kaset i oprogramowania - powiedział Marek Kościkiewicz, członek zarządu ZPAV. Tymczasem - zdaniem Puczyńskiego - firmy płytowe "zeszły" do takich cen płyt, że są na skraju rentowności.

_ Chciałabym siedzieć teraz w studiu i myśleć o piosenkach, tekstach, a nie takich rzeczach ja egzekwowanie prawa_ - powiedziała piosenkarka Agnieszka Chylińska. Oświadczyła, że jest przerażona tym, że jej ostatnia płyta - nad którą długo pracowała - znalazła się na Stadionie już w kilka dni po legalnej premierze.

(Sylwia Strzałkowska - WP)

Wybrane dla Ciebie
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
Zwrócili się z listem otwartym do Rady Ministrów. Zbierają podpisy
Zwrócili się z listem otwartym do Rady Ministrów. Zbierają podpisy
Samochód spadł na tory w Zabrzu. Pasażerowie uniknęli tragedii
Samochód spadł na tory w Zabrzu. Pasażerowie uniknęli tragedii
"Coś szczególnego". Naukowcy odkryli zmianę nad Atlantykiem
"Coś szczególnego". Naukowcy odkryli zmianę nad Atlantykiem
Wypadek na autostradzie A4. Trasa do Katowic zablokowana
Wypadek na autostradzie A4. Trasa do Katowic zablokowana