Stabilizacja wg Kaczyńskiego
Nie można atakować rządu przez pół roku albo wybory, nie można atakować marszałka albo wybory, albo poprzecie 11 naszych ustaw albo wybory - tak wygląda przedstawiony przez Jarosława Kaczyńskiego pakt stabilizacyjny.
19.01.2006 | aktual.: 19.01.2006 12:22
Jarosław Kaczyński chce być politykiem za jakiego uchodzi, czyli skutecznym i twardo stawia żądania. Teraz chce stworzyć koalicję bez udziału w rządzie innych partii.
Poza tym proponuje innym partiom, aby to one a nie zwycięskie ugrupowanie „stwarzały drogę do powstania koalicji”... Wydawać by się mogło, że to partia, która wygrywa wybory a nie ma większości w Sejmie zaprasza koalicjanta i po prostu tworzy rząd większościowy. Ale nie tym razem, bo teraz to inne partie muszą wziąć na swoje barki tworzenie koalicji a nie zwycięska partia.
Jarosław Kaczyński stawia sprawę jasno, albo inne stronnictwa wezmą się za budowanie dróg, albo wybory.