Sprzedaż ziemi: czy będzie referendum?
Samoobrona, Prawo i Sprawiedliwość popierają wniosek Ligi Polskich Rodzin dotyczący referendum w sprawie sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom. Natomiast SLD, Unia Pracy, PSL i Platforma Obywatelska opowiadają się za referendum całościowym, czyli dopiero po zakończeniu negocjacji z Unią Europejską, kiedy Polska będzie znała warunki członkowstwa we Wspólnocie. W sobotę w Sejmie odbyła się burzliwa debata na ten temat.
15.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Wniosek w imieniu LPR przedstawił Zygmunt Wrzodak. Argumentował, że polska ziemia jest jak matka i nie można jej sprzedać, jak to ujął, za marne srebrniki. Podkreślił, że w tak ważnej sprawie jak ziemia, musi wypowiedzieć się społeczeństwo.
Robert Smoleń z SLD podkreślił, że referendum na temat członkostwa Polski w Unii musi się odbyć. SLD jest zainteresowane, aby takie referendum sie odbyło, ale wtedy, gdy obywatele będą mogli podjąć taką decyzję w sposób świadomy, czyli po zakończeniu negocjacji, kiedy będą znane warunki przystąpienia Polski do Unii - zaznaczył Smoleń. Podobne argumenty padały ze strony PSL i PO.
Nad przyjęciem bądź odrzuceniem wniosku Ligi Polskich Rodzin posłowie będą głosować prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Jeśli wniosek zostanie przyjęty, trafi do komisji sprawiedliwości i praw człowieka, która będzie miała za zadanie przygotowanie i przedstawienie Sejmowi projektu odpowiedniej uchwały. (mp)