Spór o oscypka
Konieczne jest porozumienie Polski z krajami, które mogłyby protestować przeciwko uznaniu oscypka za polski produkt. Na razie do porozumienia nie mogą jednak dojść polscy górale, twierdzi "Dziennik Polski".
06.01.2005 | aktual.: 06.01.2005 08:08
Pod koniec roku "Dziennik Zachodni" poinformował, że Słowacja jako pierwsza zarejestrowała w Unii Europejskiej oscypek jako produkt regionalny. - Do Komisji Europejskiej nie wpłynął wniosek Słowacji w tej sprawie - zapewnia Andrzej Masny, dyrektor Departamentu Środowiska i Rozwoju Wsi Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie. To stan na 4 stycznia, ustalony przez Biuro Oznaczeń Geograficznych i Promocji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
To, że Słowacja nie zarejestrowała oscypka, nie oznacza, że Polska będzie miała łatwe zadanie. Pierwsza przeszkoda to porozumienie polskich baców, bo Związek Hodowców Owiec w Nowym Targu chce, by oscypek - jako produkt regionalny - był produkowany na terenach powiatów tatrzańskiego, nowotarskiego i żywieckiego, przeciwko czemu protestują bacowie z powiatu limanowskiego. Jeżeli uda się dojść do porozumienia, wniosek o rejestrację - poprzez Ministerstwo Rolnictwa - trafi do Komisji Europejskiej. (PAP